Mą studnią miłości ty
która nigdy nie sięgnie dna,
W pustyni doznań z
tobą zakopać się chce,
W morzu namiętności utopmy się
Niech fala życia niesie nas,
Przez gwiazdy z tobą chcę biec
zbierając za sobą nieba pył,
Każdym dniem rozniecasz ogień serca
płomień uczucia którego nie da się ugasić,
Widzę co dnia cie w mym śnie,
pragnę móc w końcu poczuć cię,
Ofiarą twej miłości padać wiecznie chce
złodziejko mego serca kradniesz je co dnia,
W marzeniu mym wiecznie będziesz trwać…