Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stanisław Budyń

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Stanisław Budyń

  1. Moi kochani!Cieszę się, że tyle osób zdecydowało się skomentować mój wiersz. Nie rozumiem jednak tego jakże nieprzyjemnego wniosku ze zmianą zawodu.Pragnę doinformować tutaj niektórych. Mój zawód nie ma nic wspólnego z poezją.Poezja to moja pasja i jestem dumny z tego co i w jaki sposób piszę. A jeśli mowa o łacińskich wtrąceniach...Nie uważam żeby były paskudne. Paskudne to by było używanie łaciny podwórkowej. Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do komentowania. Stanisław Budyń
  2. Alea iacta est!Zbyt ciężkie są te lata! Bo poezji nie pojmują możni tego świata. Co wiedzy nie mają lecz dobrze wszystko wiedzą Dupska ich tłuste na zlotych tronach siedzą Elegia po poecie zmarłym w wieku młodym Finita est comoedia, teraz czas na modły. Gloria victis!Spoczęła trumna w zenicie. Herbatę wypiją anglicy o świcie. I śmiać się będą nieświadomi tego Jak poeta dokonał żywota swego. Każdy z nas niech wypija za zdrowie jego! Lecz nie marny kieliszek a całą butelczynę Łączmy serca nasze za tego chłopinę. Masz Ci los matko!Przestrogę Ci rzeczę: Ne puero gladium!A dałaś mu pióro co cięło jak mecze! Ostojo!Jego dusza uniesiona nad lasy! Poprzez śmierć uwieczniona po wsze czasy. Relata refero! Sławię imię jego! Ty zaś zapytaj przeznaczenia swego jaki Ukryty sens ma to pisanie Wiedząc, że podobnie i z Tobą się stanie. XX lat życia, nie więcej Yeter!Roztrząsać już nie ma co tego! Zrezygnuj jeśli czujesz strach,lub zostań tu i z nami walcz.
  3. Anatomia człowieka, ocet z masłem kakaowym... Ulotne uczucie niczym magnes na lodówce. Czerwony czworokąt czasu. Wytrawne wino pulsuje w żyłach. wprawiam je w ruch... Serce. Widzę jej cień w szklance lukru. Gołąb dał znak - złamałem się.
  4. "Prosić o rękę dziewczynę".Świetna konkluzja Ryszardzie!Rzeczywiście miłość może,a nawet musi wyjść na zdrowie:) Pozdrawiam serdecznie:)
  5. Smutek.Stawiam ledwie pierwsze kroki.Łzy cisną się do serca.Zachęcam gorąco do krytyki-aby mnie dobić.
  6. ciszA... niewymuszony początek ekstazY kwiat jednej nocY w delikatym muśnięciu motylA pręciK... uleć dziecino, upuść dławy pucH, początek życia - nektar,kolor,mióD! wzlatujE...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...