Kim jesteś człowieku?
Każdego ranka rozważam to pytanie,
borykając się z trudem codziennego do życia rodzenia.
Wychodząc poza granice intymnego zakątka,
dumnie podnosząc głowę,
z przestrzeni na przestrzeń
zmieniając życiowe role.
Przebierając maski.
Przyprawiając się o nową gębę,
podążam na życia scenę.
Zamknięty w celi wolnego świata,
w mroku więzienia,
pytam nieustannie ... o cel mego istnienia ...