Próbuję wynurzyć się spod fali życia.
Tonę - wołam, krzyczę.
Czy nikt mnie nie widzi?
Znoszony coraz głębiej,
Już na dno opadam.
Brakuje mi tchu.
Pomocy - proszę, błagam.
Wiem, że mnie widzą.
Stoją, wskazują palcem i...
...szydzą!
Chory jest świat, choć piękny.
Chore jest to, że cieszy ludzie nieszczęście.
Chore jest kocham, które nic nie znaczy.
Chorzy są ludzie wrażliwi, bo myślą trochę inaczej.
25.VII.1977
Jastrzębia Góra