Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

corvus corax

Użytkownicy
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez corvus corax

  1. Mam dziewczynę i co z tego, Kiedy inni mają klocki lego. Różne rzeczy sobie budują, A mogę wydatki wciąż rujnują. Ale wcale nie jestem od nich gorszy, Tylko ciągle brak mi forsy.
  2. Hrabina chodzi po zamku jak cień, Męża nie ma już trzech dzień. "Cóż mam począć pytam niani?" "Pocznij syna jaśnie pani" "Jak że ja mam począć syna, Skoro męża w domu ni ma!"
  3. Mocne. I dobre.
  4. Ośnieżone pola i lasy, okryte zimową ciszą. I tylko on - mój przewodnik. Czarny kruk znowu usiadł na mojej drodze. Prowadź mnie kruku, prowadź do Królowej Śniegu. Do jej pałacu z lodu, do jej łoża ze śniegu Chcę dotykać moimi ustami, jej lodowatych ust. Chcę dotykać jej oszronionych włosów, jej zimnych piersi. Chcę poczuć zimno, jak przenika moje ciało... aż do serca. Prowadź mnie kruku, do Królowej Śniegu. Do mojej Królowej
  5. corvus corax

    Dama

    Dobre. Bardzo fajne :-)
  6. ziemia się nie rozbiera - w haiku nie używamy przenośni
  7. to pierwsze to chyba nie haiku, brak fragmentu i frazy, każda linijka o czymś innym
  8. bardzo dobre. może w L1 samo "listopad"?
  9. kolejne bardzo dobre haiku :)
  10. o i tu jest oki, tylko czy zmoknięte pąki róż już nie dają aromatu? (Pytam bo nie wiem) :))
  11. ano, wszystko jest oki :)
  12. aluna, brak spójności między wersami, nie ma fragmentu i frazy. listki nie mogą być zdziwione to antropomorfizm pozdrawiam :)
  13. Słońce na niebie Kwiaty w ogrodzie I wiśnie na drzewie Hej, hej Porzeczki na krzaku Motyle na kwiatach I zięby w gnieździe Hej, hej Zostań ze mną Zostań na zawsze Śnieg na łące Dzieci na sankch I sikorki w karmniku Hej, hej Sople na dachu Bałwan na dworze I choinka na święta Hej, hej Zostań ze mną Zostań na zawsze Jak mam Ci powiedzieć, że Cię potrzebuję Jak mam Ci powiedzieć, że Cię kocham
  14. Stoję na peronie w strumieniach deszczu. Czekam na Ciebie. Na pociąg, którym przyjedziesz. Czekam... Ludzie przychodzą i odchodzą... Wyjeżdżają i przyjeżdżają... Machania, uśmiechy, przytulania, wszystko pod kolorowymi parasolami. A ja czekam... Łzy mieszają się z deszczem. Nawet nie wiem czy pociąg którym jedziesz, zatrzymuje się na tej stacji. Ale w strumieniach deszczu, czekam... Czekam, trzymając w ręku, róże z Twojego grobu. Czekam na Ciebie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...