Czymże jest poezja, gdy natchnienia brak ?
Czymże jest miłość, gdy płomienia brak?
Czymże jest przyjaźń, gdy zaufania brak?
Ptaki odlatują w coraz to dalsze zakątki,
a my jak te poranne skowronki,
ni to odlatujemy, ni zostajemy.
Następna kartka z kalendarza spadła,
niczym następna moja łza,
żeś odjechał gdzieś daleko,
i kwiat od nowa zwiądł.
Zapewnienia twe były jak biała kartka,
pusto, cicho, szaro.
A ja pchana przez wiatr,
ucichłam, mówiłam mało.