Zastanów się człowieczku mały gdy wschodzi i zachodzi słońce,
Co dzień przyniósł co zabrał bez powrotnie w otchłań zdarzeń,
Tak ochoczo biegniesz za dobrami tego świata,
Rozważ co się stanie gdy ich zabraknie i jedynie nicość pozostanie,
Proszę o konstruktywne wypowiedzi.
Pozdrawiam