Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Martex

Użytkownicy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Martex

  1. Znów cię zraniłam I nie wiem dlaczego To miało być ostatni raz A powtórzyło się znów Pomóż mi zrozumieć Dlaczego mam stanąć Dlaczego powiedzieć stop Tym czynom Które są ze mną Z każdym krokiem Wiem że jest późno Ale może tonie koniec Może uda mi się znów Jak kiedyś być ciebie blisko Iść z tobą przez życie I nie popełniać ciągle Tych samych błędów Chcę znów być z tobą W przyjaźni Proszę wybacz mi Daj naprawić naszą drogę Choć dziury na niej obszerne
  2. życie ciągle się toczy jakby nie mogło odpocząć na minutę wczoraj byłam dzieckiem bez żadnych kamieni a dziś noszę ich w plecaku życia chyba ze sto czterdzieści nie wiem co robić którą iść drogą bo mapę zgubiłam gdzieś może z pięć lat temu przez kolejne lata ciągle błądzę było tak pięknie gdy szłam po zielonej drodze a teraz tą zieleń zastępuje czerń już nic nie widzę lecz ciągle idę może kiedyś wyjdę z tej drogi grzechów
  3. Kiedy swa ziemską wędrówkę zakończyłeś I oblicze Pana zobaczyłeś Nasze oczy były zalane łzami A serca zapełnione ranami Nie wiedzieliśmy już jak żyć Gdzie mamy dalej iść W tamtej chwili zabrakło nam Twych słów: „Nie bój się, nie lękaj. Wypłyń a głębię.” I choć czas dalej płynął smutek nasz nie zaginął musieliśmy jednak pokonać nasz ból strach niepewność i trud ale dziś wypełnią się słowa nasze Santo Subito natychmiast świętym zostanie W naszych sercach już smutek nie gości Lecz są pełne wesela i radości I pamiętaj będziemy od siebie wymagać Choćby inni tego nie robili Dotrzemy do bram naszego Pana Choćby inni tego nie chcieli Wczoraj – byłeś tu na ziemi Dzisiaj – w naszych sercach Jutro – spotkamy się razem w niebie
  4. Kiedy swą ziemską wędrówkę zakończyłeś I oblicze Pana zobaczyłeś Nasze oczy były zalane łzami A serca zapełnione ranami Nie wiedzieliśmy już jak żyć Gdzie mamy dalej iść W tamtej chwili zabrakło nam Twych słów: „Nie bój się, nie lękaj. Wypłyń a głębię.” I choć czas dalej płynął smutek nasz nie zaginął musieliśmy jednak pokonać nasz ból strach niepewność i trud ale dziś wypełnią się słowa nasze Santo Subito natychmiast świętym zostanie W naszych sercach już smutek nie gości Lecz są pełne wesela i radości I pamiętaj będziemy od siebie wymagać Choćby inni tego nie robili Dotrzemy do bram naszego Pana Choćby inni tego nie chcieli Wczoraj – byłeś tu na ziemi Dzisiaj – w naszych sercach Jutro – spotkamy się razem w niebie
  5. to jest to moje marzenie zdobyć tę górę największą wspinać się ciągle jak najwyżej zdobyć ją spełnic marzenie
  6. Wiem jak trudno iść przed siebie gdy przede mną góra jest ale ja trudności te pokonam nawet jeśli ciężkie są do przodu ciągle będę szła nigdy nie zatrzymam się góry będę zdobywać będę wspinać się
  7. znów było mi źle nic nie układa się ból, cierpienie, strach te wartości są jak ptak odlatują na pewien czas lecz wracają wciąż co dnia czy kiedyś ich pozbędę się nie wiem, lecz jedno pewne jest: Ty zawsze przy mnie będziesz nigdy nie odwrócisz się opieką swą ogarniesz mnie a ja nigdy nie zawiodę Cie
  8. Wiele dni i lat minęło jak jestem na tym świecie lecz dopiero dzisiaj doceniam czym jest życie i prawdziwa przyjaźń wczoraj miałam wszystko dziś nie mam nic lecz właśnie ta pustka pomogła mi zrozumieć ile miałam a straciłam ale się nie załamuję odzyskam wszystko bo nadzieja jest w mym secu
  9. Tam, gdzie ciepło jest. Tam, gdzie masz wiecej sił. Tam, gdzie masz dokąd iść. Tam, gdzie są miejsca, o których nie wie nikt. Tam, gdzie jest życia sens. Tam, gdzie są myśli twe. Tam, gdzie są marzenia, które spełniają się. Tam, gdze jest miłość. Tam, gdzie jest wiara. Tam, gdzie w nas życie jest, czyli tam, gdzie twój dom jest.
  10. Wszystko jest możliwe, teraz wiem że jest. z dnia na dzień spełniają się moje marzenia. Cos się kończy, cos zaczyna. Ktoś przychodzi, ktoś odchodzi. Ktoś przynosi ból, a ktoś przynosi szczeście, jeden cierpienie, dgugi najlepsze wspomnienie. mijają godziny, mijają dni. mijają tygodnie, przepływają miesiace. Kolejne lata odchodzą niezapomniane. zapisane w pamietnikach życia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...