Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

SiO2

Użytkownicy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez SiO2

  1. SiO2

    ****

    Raz pewna kelnerka z Bratysławy Zapragnęła dobrej zabawy Wódki się napiła I nad ranem stwierdziła Że efekt końcowy niezbyt jest ciekawy
  2. Kapłaństwem się unosisz, grzechy innych mierzysz Ojcze, czy nie wstyd Ci tego, że w konfesjonale grzeszysz
  3. Te włosy, te oczy Te ręce i te usta Co lśnią w księżyca blasku Niczym latarnie Wskazują mi drogę I pod lekką zasłoną tajemnicy Ta dusza Która mi skradła to serce Tak po prostu
  4. Cisza Tylko powietrze przemyka niewidocznymi kanałami I odsłania kształt naszych twarzy Ukryty w ciemności Nicość A jednak wszystko Kiedy nasze serca Jednym rytmem biją Słowa Są tutaj niepotrzebne Bo miłość słów nie potrzebuje Wystarczymy jej my
  5. otworzyłem oczy i ujrzałem ciemność a w niej Ciebie samotną otuloną nisko unoszącą się mgłą czekałaś na ratunek z nadzieją patrząc na wychodzącą do nikąd drogę którą nikt nigdy nie podążał podałem Ci rękę chwyciłaś ją i chciałaś do mnie się zbliżyć lecz nie mogłaś trzymana przez czarne pęta i tak razem trwamy zjednoczeni ciałem i duszą na granicy światła i mroku na wieki
  6. ja i Ty, jedno i drugie między nami przepaść magnetyczna bariera słowo jak zakazany owoc tylko cisza i parę spojrzeń mimowolnie kierowanych nawzajem serce mówi, że nic więcej nie trzeba aby jednoznacznie stwierdzić że przeciwieństwa się przyciągają
  7. mężczyzna silna płeć powołany do walki jak żołnierz, co na polu bitwy walczy z wrogiem którego nie ma a może pomaga przyjacielowi? a honor nakazuje wtedy wyjść na scenę i krzyknąć "Porażka!" ranionemu grotem strzały w żebro Adama lecz mimo drzazg serce nakazuje biec naprzód i nigdy nie zwalniać by móc po wielu trudach krzyknąć "Zwycięstwo!"
  8. ja i Ty, jedno i drugie między nami przepaść magnetyczna bariera słowo jak zakazany owoc tylko cisza i parę spojrzeń mimowolnie kierowanych nawzajem serce mówi, że nic więcej nie trzeba aby jednoznacznie stwierdzić że przeciwieństwa się przyciągają
  9. Kochać, to znaczy uznać bliźniego Za ważniejszego Od siebie samego
  10. Powiedz mi bracie Co znaczy to "Amen" Które wciąż powtarzamy Niczym mantrę Czy ze złotego kielicha Na śnieżnobiały obrus Białe wino czy Krew żywa kapie Czemu kapłan któremu się W konfesjonale zwierzamy Mimo że nieznajomy To jednak przyjaciel I czemu Ten Człowiek w cierniowej koronie Na drzewie zawisł Aby zbawić Takich ignorantów jak my
  11. Nie chciałem, aby pl negował swoją wyobraźnię. Taki trochę pleonazm w sumie wyszedł. Po prostu źle dobrałem słowa. Chciałem powiedzieć, że pozostaje pusta wiara w to, że to coś więcej niż sen. Jak sądzicie, czy można to zastąpić np. epitetem "senna fikcja"?
  12. Zasypiam i niby przez mgłę widzę Twoją postać Uśmiechasz się do mnie chciałbym Cię dotknąć ale nie mogę Przecież jesteś tak blisko, a jednak tak daleko Spoglądam więc nieśmiało w Twoją stronę w Twoje jasnoniebieskie oczy i wierzę, że w Twoich ramionach utonę nim blask jutrzenki mnie zaskoczy Lecz ze świtem wszystko to jak bańka pryska i pozostaje tylko pokruszone serce I pusta wiara, że to coś więcej niźli wyobraźni fikcja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...