olek bolo
-
Postów
235 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez olek bolo
-
-
Irbis, anton, H.Lecter- jeden pajac w trzech osobach
wierzyć się nie chce, że też ci się chce- pociągnę jak echo za BARBARĄ JANAS0 -
Cytat
Przeraziłeś mnie swoją spostrzegawczością i bystrością. Co jednak nie zmienia faktu, że taka twórczość przypomina psi zwis. I obawiam się, że takim zwisem też się nie wybijesz.
Dobra, tyle.
Bywaj.
Już się wybiłem, bo ja twierdzę nadal, że to nie jest wiersz, a Ty uparcie zaliczasz ten twór do twórczości.
Zwisa Ci oko krytyka. Masz jeszcze drugie, ratuj je.
Naprawdę, "płomiennie i uroczo" się z tobą dyskutowało. No to do kiedyś tam...
No to do kiedyś tam...0 -
Cytat
Ja tam lubię chłamy, ale masz tutaj za dużą konkurencje. Ciężko ci się będzie wybić, bo na moich plecach lansują się już stada. A na drugą stronę potrzebne jest jakieś minimum. Masz pecha po prostu, olek.
Ja nie jestem poetą, z nikim nie konkuruję, wolę czytać, gdy jest co. Ale ostatnio nudy, czasem trzeba ożywić atmosferę, jak to drzewiej bywało, a działo się zawsze jak tylko pamiętam początki tego portalu, Twoje zresztą też, jakoś do tej pory ciężko Ci się wybić twórczością, bo pieniactwem przodujesz.
Przeraziłeś mnie swoją spostrzegawczością i bystrością. Co jednak nie zmienia faktu, że taka twórczość przypomina psi zwis. I obawiam się, że takim zwisem też się nie wybijesz.
Dobra, tyle.
Bywaj.
Już się wybiłem, bo ja twierdzę nadal, że to nie jest wiersz, a Ty uparcie zaliczasz ten twór do twórczości.
Zwisa Ci oko krytyka. Masz jeszcze drugie, ratuj je.0 -
Cytat
Ja "nie mogę zarzucać", bo wiem, że to nie jest wiersz, tylko kiks. A to, co zostało wypocone, wybitnie świadczy o pewnym poziomie. Zatem bywaj zdrów, bolo.
Bywaj, a jak masz trochę szacunku dla siebie i własnej twórczości, to nie trać czasu na takie chłamy, edukuj się w tym czasie.
Ja tam lubię chłamy, ale masz tutaj za dużą konkurencje. Ciężko ci się będzie wybić, bo na moich plecach lansują się już stada. A na drugą stronę potrzebne jest jakieś minimum. Masz pecha po prostu, olek.
Ja nie jestem poetą, z nikim nie konkuruję, wolę czytać, gdy jest co. Ale ostatnio nudy, czasem trzeba ożywić atmosferę, jak to drzewiej bywało, a działo się zawsze jak tylko pamiętam początki tego portalu, Twoje zresztą też, jakoś do tej pory ciężko Ci się wybić twórczością, bo pieniactwem przodujesz.0 -
Cytat
Nie porównuj moich byków z własną grafomanią, nieuctwem i bykami, olek.
Grafomanię możesz mi zarzucić, bo to nie jest wiersz.
Co do nieuctwa, jesteś w tym lepszy ode mnie.
Ja "nie mogę zarzucać", bo wiem, że to nie jest wiersz, tylko kiks. A to, co zostało wypocone, wybitnie świadczy o pewnym poziomie. Zatem bywaj zdrów, bolo.
Bywaj, a jak masz trochę szacunku dla siebie i własnej twórczości, to nie trać czasu na takie chłamy, edukuj się w tym czasie.0 -
Cytat
No widzisz, ja podziwiam twój.
Nie porównuj swoich byków z moją literówką.
Nie porównuj moich byków z własną grafomanią, nieuctwem i bykami, olek.
Grafomanię możesz mi zarzucić, bo to nie jest wiersz.
Co do nieuctwa, jesteś w tym lepszy ode mnie.0 -
Cytat
Żalisz się czy chwalisz?
Tylko podziwiam Twój nawrót do poprawnej pisowni.
No widzisz, ja podziwiam twój.
Nie porównuj swoich byków z moją literówką.0 -
CytatDrogi autorze:
"a bignące" to po jakiemu?
No zobacz, drogi czytelniku, co za ciemniak ze mnie.
Żalisz się czy chwalisz?
Tylko podziwiam Twój nawrót do poprawnej pisowni.0 -
CytatOlek dobry wiersz, tak pisz z ironią. Stawiam plusa tak- jak szlachetny kolega Jacek Sojan.
serd.pozdr.
Dzięki, chociaż to ze szlachetnością nie ma nic wspólnego.
pozdr0 -
CytatDrogi autorze:
"a bignące" to po jakiemu?
No zobacz, drogi czytelniku, co za ciemniak ze mnie.0 -
Cytatp.s.
tytuł gryzie się z puentą
bo to o psach jest
ps.pudelek się odnalazł0 -
Cytatna początku cisza
bo tylko napisy
zaczyna się akcja
lektor już nie mówi tylko krzyczy
a bignące za nim pieski
szarpią się na krótkiej smyczy
z lewej strony doberman
co wabi się Nadbełkot
z prawej smycz zerwana
zgubił się pudelek?
zapłakany tonie w szlochach
zaraz znajdzie pana
pogna za nim ślepo
bo to pies
skażony schizofrenią
sfora hałasuje
a psi amator
kijem wymachuje
nie oglądaliście?
nie ma czego żałować
psy miały wściekliznę
tylko "chuje".
zgadzam się0 -
Cytatna początku cisza
bo tylko napisy
zaczyna się akcja
lektor już nie mówi tylko krzyczy
a bignące za nim pieski
szarpią się na krótkiej smyczy
z lewej strony doberman
co wabi się Nadbełkot
z prawej smycz zerwana
zgubił się pudelek?
zapłakany tonie w szlochach
zaraz znajdzie pana
pogna za nim ślepo
bo to pies
skażony schizofrenią
sfora hałasuje
a psi amator
kijem wymachuje
nie oglądaliście?
nie ma czego żałować
psy miały wściekliznę0 -
Cytatmoje poczucie humoru rozumie cienką ironię tekstu i gdzie jego ostrze skierowano - na czasie, na czasie!
:)
J.S
witam znawcę poprawnego przekazywania idei drogą następstwa ożywionych obrazów
pozdr0 -
Cytat
Cienki bolo... ;)
cienki H.Lecter, zaczyna pisać dyszkancikiem0 -
Cytatpisać nie umiem ale za to sobie pierdnę...
możesz to robić do woli0 -
na początku cisza
bo tylko napisy
zaczyna się akcja
lektor już nie mówi tylko krzyczy
a biegnące za nim pieski
szarpią się na krótkiej smyczy
z lewej strony doberman
co wabi się Nadbełkot
z prawej smycz zerwana
zgubił się pudelek?
zapłakany tonie w szlochach
zaraz znajdzie pana
pogna za nim ślepo
bo to pies
skażony schizofrenią
sfora hałasuje
a psi amator
kijem wymachuje
nie oglądaliście?
nie ma czego żałować
psy miały wściekliznę0 -
Cytati ten dziwny, niepolski język... a my tak lubimy wszystko to, co
obce i inne :D
to a propos rosyjskiego w wierszu? chyba nie aż taki dziwny, nie aż taki obcy i nie aż tak bardzo inny od naszego :) ale nie chciałabym, żeby wyszło, że się czepiam :) tak tylko mnie to zastanowiło.
dla mnie tekst bardzo ciekawy, niepospolite stwierdzenia, ale nie udziwnione. zastanowiły mnie baboki, nie znałam tego wyrażenia wcześniej, mimo, że podobno popularne jest w łódzkim województwie. za to skojarzyło mi się z "Bobokiem" Dostojewskiego i ma to pewien wspólny wymiar. poza tym widać, że wiersz jest przemyślany, dopracowany, a to zawsze cenię.
pozdr. a
na Pomorzu Dostojne Baboki skradają się za oknami kiedy robi się ciemno, a rodzice straszą nimi niegrzeczne dzieci
pozdr0 -
Cytatnieładnie P Anton i nieładnie P Irbis, tak się nie robi tutaj nie macie idiotów , a literatów, jak macie charakter to sami skasujcie plagiaty be
następny ten sam wiersz Irbis ,, voodoo" taki sam sposób na dział Z proszę sprawdzić tylko inny tytuł -------żenada
pozdrawiam
Za krótki był ban?
oceniasz wiersz, czy co?
Mam prawo zamieszczać ten sam wiersz ile razy zechcę, z poprawkami, czy bez poprawek.
Tak samo jak Pan Anton, Pan Don Kebabo i inni.
Zgodnie z regulaminem.
Gonić to rozwydrzone towarzystwo z Zetki.
gonić, to takich jak Ty Irbis vel... no chyba będę musiał nad tym podumać, bo nie chce mi się wierzyć, żeby znów Lecter, ale wcale bym się nie zdziwił;
oczywiście regulamin tego nie zabrania, ale takie ukrywanie się w mysiej norze i podgryzywanie z niej, to takie niskie, chłopu nie przystoi, ale nie napiszę, że to po babsku, bo bym uraził słabą płeć, napiszę tylko, że to tchórzem podszyte
i jeszcze to, jak się jeden Lecter zaraz za drugim (antonem- sobą) wstawił, już tylko śmiać się:))))))))))))))))))))))))
pozdr0 -
Cytatno i czy nie miałem racji, uderz w stół...
to jest najzwyklejsze nabijanie sobie nicków, dla udupiania co niektórych minusami, żeby być lepiej widocznym
do pana H.Lekterze vel antonie kieruję te słowa
taa..., trzeba brać w obronę swoje drugie ja, ale wie pan, zdarzały się analogiczne przypadki prowadzące do schizofrenii;)
pozdr
nożyce się odezwały :)))
znikąd...
a wiesz już co to jest "socrealizm", bo ostatnio zatkało kakao...
swoje racje wyłożyłem pod wierszem, panie Krzywaku
nie mam zamiaru od nich odstąpić, a w dalszej dyskusji nie brałałem udziału, bo nie było sensu
to tak jakbym chciał daltoniście wytłumaczyć, że czerwony, to nie jest zielony;
a jeszcze gorzej, gdy to cały Team daltonistów (albo koszykarzy, jak tam komu wygodniej)
pozdr0 -
CytatJeżeli już coś
wychodzi na jaw
to co tu dużo mówić –
można przypuszczać
bo to jest polityka czyli
wiedza powszechna –
w służbie czy gestii
tego gdzie kto jest
a gdzie go nie ma.
Owszem – prawda
wcale nie dla głupich
jest niewyobrażalna
ale najbardziej tam
gdzie nie ma miejsca
na improwizację…
Że kto by kim nie był
jest tylko tym kim sam
odnajduje się poczuwając.
kontener
no kurde, wpadłem w jakąś manię, wszędzie widzę H.Lectera
pozdr0 -
Cytatczarne słowa - tragedia
jakbym słyszał, ups... czytał H.Lectera
pozdr0 -
no i czy nie miałem racji, uderz w stół...
to jest najzwyklejsze nabijanie sobie nicków, dla udupiania co niektórych minusami, żeby być lepiej widocznym
do pana H.Lekterze vel antonie kieruję te słowa
taa..., trzeba brać w obronę swoje drugie ja, ale wie pan, zdarzały się analogiczne przypadki prowadzące do schizofrenii;)
pozdr0 -
chyba mu ksero źle zadziałało, bo cosik tam się rozsypało;)
nie ma chłopak polotu do pisania, a spieszno mu było do głosowania
o kurde, ale misie zrymowało, chyba wstawię na Z
;)0
pola
w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Opublikowano
dużo czytam i też czasem tam zaglądam:
www.poezja.org/debiuty/przesuniecia.php
przyjmuję i chcę powiedzieć: nie mam nic przeciwko zmianom nicków i kreowaniu wielu postaci na portalu przez jednego użytkownika, niech sobie hasa jak chce, ubrany w dowolny nickowy strój.
pozdrawiam
no to niech sobie hasa, jeśli chcecie mieć jednoosobowy skład komisji udupiającej, no i zapewnienie dla H.Lektera, że już więcej nie spadnie, bo jak będzie miał za dużo minusów, to sobie zaplusuje z pozostałych nicków, takie z kolei jednoosobowe TWA