Ikimura Doniro Hakamari
-
Postów
39 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Ikimura Doniro Hakamari
-
-
CytatBardzo lubię takie wiersze w tym stylu bo bardzo kocham Romantyczną twórczość a tu aż
Bije do nawiązań do tej epoki.Musze poczytać twoje wiersze jeśli masz takich więcej.
Masz talent umiejętności nie zmarnuj tego i pisz tak dalej:)
Przykro mi, ale to był mój debiut. Mam jeszcze parę wierszy ale żaden nie dokończony. Potrzebuje czasu. Nie łatwo mi przychodzi żeby coś napisać. Tym bardziej, że w szkole średniej moja ukochana polonistka oceniła mnie na 2 :/ I brak mi wiary, że mogę coś normalnego napisać.
To powiedzmy że olejesz polonistów bo oni na gramatyce rozprawkach ortografi tak ale w poezji są ograniczeni:)
Niech ktoś mi tu powie że to nie fajne że to nie dobre:)
Trzeba umieć walczyć i bronić swego :)
Gdybym miał rezygnować za każdym razem gdy jakiś ,,znawca poezji",,Polonista" Uzna mnie za zero to do niczego bym w życiu nie doszedł:)
Masz we mnie fana i wsparcie a to na początek dobre by uwieżyć że możesz i by pisać:_)0 -
Ból cierpienie gorycz żal
Podmiot Liryczny zaślepiony tym nie widzi prawdy
ciekawy pomysł życiowy
Tylko żebyś ty widziała prawdę:)
Pozdrawiam IDH0 -
Hmm Podmiot Liryczny Pustka hmm przypomniana mi to romantyzm i mnie to nie zgrzyta:)
wręcz bardzo podoba:)
POZDRAWIAM IDH0 -
Cytattrochę banalne
życie jest banalnie więc takie pytania do niego pasują:)
życie to banał absurd paradoks:)pozdrawiam:)0 -
Bardzo lubię takie wiersze w tym stylu bo bardzo kocham Romantyczną twórczość a tu aż
Bije do nawiązań do tej epoki.Musze poczytać twoje wiersze jeśli masz takich więcej.
Masz talent umiejętności nie zmarnuj tego i pisz tak dalej:)0 -
Mimo że sam wiersz się podoba treść do mnie nie trafia.
Nie każda musi.
,,Ojcze nasz, któryś odebrał nadzieje - przywróć ją w swej łasce" to mnie uderzyło bo Bóg nie odbiera nadziei ale wiersz jest spoko0 -
życiowe pytania retoryczne skłaniające do refleksji i zastanowien
pozdro0 -
CytatZamykam oczy, a Ty wciąż jesteś...
Pod powiekami...
W korytarzach moich myśli...
W kącikach ust...
Między nami nic już nie ma...
Przydeptałem ten tlący się ognik tego co Ty nazwałas Miłością...
Otwieram oczy, a Ty wciąż jesteś...
Oddychasz lekko i uśmiechasz się przez sen...
Odwracam się do Ciebie zimną ścianą moich pleców...
Osobisty uczuciowy pełen żalu napięcia tęsknoty kocham taką poezję:)0 -
CytatWiesz, czasem możesz być i sto lat, a to wciąż za mało.
Nie odpowiem Ci na moją emocjonalność, na "graniczność", itd. bo o tym już pisałem. Moje rady biorą się z chęci poprawy stanu rzeczy. Nie ma sprawy, jeśli nie chcesz moich komentarzy, to ich nie będzie. Jednak nie martw się, będę na tyle blisko, byś mógł czuć mój oddech, a jak zechcesz, to znów pogadamy na łamach Twojego bądź mojego wiersza.
Wielu ludzi dmucha mi w kołnierz jeden mniej jeden więcej żadna różnica.
Mój komentarz na temat twojego wiersz?nie spodziewaj się nie jestem bezczelnym chamem bez sumienia kultury skrupułów i wyczucia0 -
CytatLepiej niż poprzednie. Ale chyba szkoda czasu na dogłębną analizę skoro przechodzisz na frontalny atak.
Synku, Pan Gomułka, skoro już zamierzasz używać mego nazwiska.
I jeszcze jedno. Pozbieraj zęby, które wyplułeś gdy chamstwo cedziłeś. To jest dobra "poezja chwili".
Pan gomułka zginoł dawno temu.
Zero chamstwa sama szczerośc z nutką ironi i sarkazmu a jeśli straciłeś zęby to współczuje
Żaden atak tylko szczere pytanie szczerość za szczerość.
Jeżeli uczciwość i szczerość to dla ciebie atak ja nic nie poradzę
Trzeba było powiedzieć to będę się zwracał Michałku lub Michałeczku:)0 -
Ciekawe co tu nie pasuje Gomułce?
Ciekawe czy ktoś zrozumiał:)
nie widać zainteresowania macie pewnie ,,lepsze"wiersze:)0 -
CytatTrzy pierwsze wersy ok. Czwarty bym wyeliminował a w koleejny zmodyfikował w taki sposób, by podkreślić, że tylko dusza, choć wciąż uwięziona nie milknie - wciąż daje sygnały (określiłbym ten sygnał za pomocą epitetu bądź rzeczownikowego dopełnienia. Spróbuj coś wymyśleć.) Zdecydowanie nie kończyłbym tego krótkiego liryka zaimkiem (przedostatni wers). Więc ten wers też należy zmodyfikować. Będzie on dopowiedzią dwóch wcześniejszych.
Ostatna fraza ok.
Nie jest on dopowiedzą i nie ma potrzeby modyfikacji:)
Zmiana ostatniego wersu zepsuła by klimat
usunięci 4 wersu zniszczyło by przesłanie
sygnały są dość podkreślone
Widać że taka liryka ci nie leży nie będę cię więcej prosił o komentarz bo widać to za trudne:)
nie jestem schematem konwenansem zasadą bliżej mi do romantyzmu nie współczesności jestem poetą który nie widzi pewnych granic które jak widać ty wręcz wielbisz
Inie mów mi że myślisz jak większość forum bo jestem tu dłuuuuuugo pod różnymi nickami
ekipa się trochę zmieniła jednak warsztat nie widzi potrzeb zmiany(A to przecież tam są ludzie o tego czyż nie?:):):)0 -
CytatPrzekonstruowałbym większość wersów; pierwsze dwa bym zostawił.
Mankamenty kolejnych zwrotek:
2. zaimki wieńczące frazy.
3. Co dał do Twoich nóg - niezbyt to trafne, mimo, że (powiedzmy) prowokujące. Uwolniłbym się od dawania "do nóg", lecz po prostu, dawania wszystkiego. Podkreśliłbym więc nie uniżenie boże, ale jego hojność i troskę.
4. Do przerobienia. Pozostawiam myśl - co dajesz
5. Do przerobienia. Pozostawiam myśl - co dał ktoś
6. Do przerobienia. Pozostawiam myśl - karmienie smutkiem
7. Do przerobienia. Jest to złota myśl. Zbyt banalnie. Pierwszy człon zostaw - Tak niewiele trzeba, dalej pomyśl.
*dlaczego "do przerobienia". Konstrukcje podkreślają powtarzające się wyrazy. Za dużo tego. Zabieg się wyciera. Konstrukcje wewnętrznie są zbyt pospolite. Konstrukcje nie stanowią całości, lecz wpajają się w coś, co zaczyna przypominać wyliczankę.
Ogółem pomysł niezły, choć oczywiście nie oryginalny. Jest szansa poprawy.
Ty byś tylko przerabiał......
Zamiast spróbować zrozumieć patrzysz na schematyczność powtórzenia i słowa......
szukaj sensu nie układu....
Moje wiersze nigdy nie będą poprawne bo jestem poetą chwili który pisze z serca nie patrząc na konwenanse może i nie powinienem
jednak z drugiej strony jeśli mi już coś wytykasz pokaż jak uważasz że by wyglądało poprawnie bo ja też mogę pod każdym wierszem napisać
,,to złe to to to to do poprawy a to i to przemyśl"Pomyśl czy tobie taki komentarz by coś dał i jak byś o komentującym pomyślał?
,,3. Co dał do Twoich nóg - niezbyt to trafne, mimo, że (powiedzmy) prowokujące. Uwolniłbym się od dawania "do nóg", lecz po prostu, dawania wszystkiego. Podkreśliłbym więc nie uniżenie boże, ale jego hojność i troskę." źle zrozumiałeś chodzi o to że CZŁOWIEK uważa że to Bóg dał coś do jego nóg a to mu jesteśmy u jego stóp taki paradoks i absurd ludzkiego myślenia Abstrakcji ludzkiej wyobraźni.
,,Powiedz mój drogi co ty dałeś mu
O co zadbałeś by służył tu"
,,Powiedz co dałeś by dalej trwał
Wieczny okres jego chwał-y" tu jest dwa razy to samo by podkreślić głupotę człowieka który myśli że ,,coś dał" coś co otrzymał
Pozostawione myśli nie pasują znów nie chwyciłeś
,,Powiedz czemu dajesz tyle bólu
Czemu tak niszczysz to co kochasz"-,,6. Do przerobienia. Pozostawiam myśl - karmienie smutkiem" eeee ja tu nie widze podobieństwa tyle odemnie Pozrawiam0 -
CytatTak, masz rację, ale ten schemat, o którym wspomniałem nie jest poprawny. Wersy są za bardzo treściowo zbliżone do siebie i sprawia to wrażenie jakbyś dostrzegał coś, o czym wcześniej już sygnalizowałeś. A nawet nie tylko sprawia takie wrażenie.
Pewnie, przeczytam Twoje pozostałe wiersze i pewnie tak pod wieczór napiszę coś o nich przez pryzmat mojej percepcji.
Powiedz co w życiu jest w pełni poprawne?
Miłość i uczucia zwykle poprawne nie są popatrz tym pryzmatem
Wiersz pisany sercem nie poprawnością uczuciami nie regułą
POZDRAWIAM0 -
serdeczne podziękowania za pomoc dla teresa943
0 -
Odniosłeś się do 2 z 5 wierszy które są dla mnie ważne mógłbyś się też do tych 3 odnieś tutaj?ponieważ nikt ich nie komentuje a chce wiedzieć co ludzie myślą :)
0 -
Widać że się nie wczułeś jeśli wytykasz mi schematyczność powiedz czy życie takie nie jest?
Czy my nie działamy według schematów stereotypów?odkrywając własne wnętrze stajemy się kimś innym,łamiąc konwenanse sami je tworzymy.
W wierszu nie ważna jest tutaj schematyczność liczy się ból żal podmiotu lirycznego jego wiara nadzieja i tęsknota.
Pisałem to pod wpływem ,,Declan Galbraith - Till The Day We Meet Again"
oraz kilku bolesnych przeżyć inaczej bym go zmienił jednak nie potrafię bo było pisane to co czuje.
Może jest to schematyczne a wiersze mają łamać schematy i konwenanse jednak nie zawsze se tak da
Pozdrawiam ciepło w tą niemiła pogodę0 -
Potrzeba wynika z nagromadzenia pytań w życiu ludzi wiele razy zadajemy sobie podobnym bełkotem ważne pytania i nawet nie wiemy jak blisko mamy odpowiedzi wynika to też z chęci pokazania że chaos w utworze nie zawsze go psuje a czasem poprawia i skłania nas do refleksji:)
0 -
Przecież zmieniłem dawno zakończenie!:
0 -
Utwory przeniosłem z warsztatu by uzyskać fachowy komentarz z stad bo tam milczano na temat części
0 -
Bełkot martwego starca
To mowa która nas tworzy
Myśl która uciekła powraca
Prawda świata kłamstwo tworzy
Chaos tego świata budzi porządek
Rodowe dziedzictwo stracone
Dla dziedziczonego rodem
Dziecku które martwe zostało zrodzone
Porządek i ład sprowadzi
Syn chaosu, rozpaczy, niezgody
Do upadku doprowadzi
Wiecznie podzielone połączy rody
Starzec w skórze niemowlęcia
Uratuje świat zgubiony
Zniszczy miasta niewiasty winnej
Prawom Praw będzie uraczony
Traktat uchowany w słonecznej niezgodzie
Obudzi jego martwe ciało
Stanie on w szalonej pogodzie
Odnowi to co się stało
On prorokiem reforma prawda
łez potokiem norma dawna
Wprowadzi zmiany uratuje świat
Wygnany przywrócony nadany
........................................
On jest nadzieja nas0 -
Czy prawda kłamstwem być może
czy w domu będąc jestem na dworze
czy jeśli kopie w drzwi to czy one kopia mnie
prawda zakłamanych chciwych skąpców
którzy kłamią ze chcą więcej dając mniej
delikatność okrutnych ludzkich nieludzi
ktorzy biegną ciągnąc się
po wodzie zwanej powietrzem głupców
ognista woda sucha jak morze
absurd absurdow dobro zlu odkryć
zakłamane prawdy pomoże...0 -
Nie mów dobranoc gdy wstaję nowy dzień
Wielkie chmury to tylko mały deszcz
Nawet gdy jest bardzo źle uwierz że
Świat to raj gdzie nie ma miejsca na płacz
Nie ma sensu zegnać się gdy woła nas dzien
Dowidzenia zbędne jest gdy jesteś tu
Po co po swiecie sie tluc gdy masz mnie
Ty i ja przez hektary zielonych traw
przez caly ten zly swiat przejdzmy choc raz
......................................................0 -
Nie mów dobranoc gdy wstaję
wielkie chmury to mały deszcz
nawet gdy źle uwierz że w świecie
nie ma miejsca na płacz
więc nie żegnaj gdy woła dzień
do widzenia zbędne gdy jesteś
po co nam po świecie się tluc
przez hektary zielonych traw
razem możemy choć raz
przejść ten zły świat0
Nie Mów 2
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
Ciekawa propozycja:)
Lepsze to niż to co ,,dał" ,,Pan" Gomułka
POZDRAWIAM
i
dziękuje
IDH