Jakiś czas temu napisałam wiersz, o ile można tak to nazwać, miałam wene, przeżycia, uczucia usiadłam napisałam. To był mój pierwszy raz ;)
Nie zamierzam zaczynać kariery haha ^^ po prostu chcę wiedzieć jak widzicie to swoim okiem.
Nie rymują się końcowe słowa, wiem xD.
Tytuł jeszcze nie powstał. :]
Gdy patrzę na ciebie mój świat zamienia się w bajkę,
Gdy marze o tobie motylki mi w brzuchu ciągle wirują,
Gdy myślę o nas to ciągle płacze,
Bo wiem że nigdy nie będziesz mój.
Ta daleka przestrzeń która nas dzieli jest tak ogromna ,
Że statek miłości nie jest w stanie tam dopłynąć.
Mogę pisać dla ciebie wierszem choć i tak mi to nie idzie.
Pisze po ciemku i wciąż mam nadzieje,
Że kiedyś cię znajdę w rzece miłości ...
No i jak ?