Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fly Elika

Użytkownicy
  • Postów

    2 762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Fly Elika

  1. Cytat
    dlaczego ceruję potargane ściegiem
    prostym fastrygą w czterech ścianach
    znowu na okrętkę

    nie wyssane z sufitu moje
    i twoje jednakowo święte
    tak samo policzone amen

    a ty nadal z nosem w tabakierze


    Co to, grożba?
    Za co? Po co grozić, Można jedynie tłumaczyć,
    chyba, że złość już przekracza cierpliwość ,
    a czasu nie ma na nic by zastanowić się i coś zmienić.
  2. Cytat


    może zajmij się tym, czym powinnaś, a więc komentowaniem wiersza Maski(ego), a nie komentowaniem moich komentarzy, co masz w zwyczaju nieustannie czynić.


    Sprowokowałaś mnie do czytania również twoich komentarzy niejednym twoim wierszem,
    w którym znajdowałam moje słowa i część mnie.

    Droga Fly Eliko, ale o co cho... pogubiłem się.

    Gdybyś była tak miła zasugerować coś w kontekście mojego wiersza, proszę.

    Nie wiem o co chodzi w tej treści, mogę się co do wiersza domyślać, ale nie wiem.
    Na forum nie mogę więc napisać.
    Wiersz do czytania jest, jak dla mnie dramatyczny i nie umiem nad czytaniem przejść
    do porządku dziennego, bo zaciekawia, skąd kto i co, jaka kuchnia itd.
    Na pewno wiele do zmian, ale tak jak napisałam nie wiem o czym dokładnie jest twój wiersz.
    W początku wiersza poprawniejsza forma byłaby ''czerwienieją" zamiast czerwienią.
  3. Cytat
    Nie wiem o czym jest twój wiersz, przeraża mnie sposób powyższy komentowania.Jeśli ktoś miałby mnie czytać wizualnie czy podsłuchiwać, to ja bym wolała najpierw na to wyrazić zgodę i wyrażać swoje zdanie na tematykę czytania. Chociaż coraz częściej to niemożliwe, jak i na tym forum.


    może zajmij się tym, czym powinnaś, a więc komentowaniem wiersza Maski(ego), a nie komentowaniem moich komentarzy, co masz w zwyczaju nieustannie czynić.

    Sprowokowałaś mnie do czytania również twoich komentarzy niejednym twoim wierszem,
    w którym znajdowałam moje słowa i część mnie.
  4. że ktoś znowu z nas już nie powstanie
    nawet na małe chwile przez górę czasu
    i coś albo ktoś wytrąci go z równowagi
    a on nie będzie wiedział po co żyli
    i po co on żyje

    wynagradzanie sobie zwyczajem własnym
    w nieświadomości otaczającego go obłędu
    ukryje co zdoła jako swój sposób na życie
    będzie żył zapomnieniem nie wiedząc
    kto bije przez co bije i dlaczego pije

    i nie chodzi tu o żadne fanfary ale to że życie
    przestaje mieć wartość i być przykładem
    dla nich samych dla innych
    a o błąd jest coraz łatwiej i łatwiej
    bo w sugestiach niby najlepszych
    z niemożności bładzimy i się mylimy

    za to nurt wie zawsze wszystko
    nie wiadomo skąd
    i nadaje ton fałszując jakże szybko
    nasze chęci nasze zmysły

  5. Cytat

    :(


    mówisz, jak maczoch, zrzędzi i zrzędzi i dalej jest, jak ciele
    z całym szacunkiem przepraszając za ton
    Nie no tak nie powiedziałem. Jest nieład ideologiczny. Plus na wejściu literówka w "niedaleko".
    Ton... słowo pisane najlepiej czytać bez tonu, domyślnego tonu.

    Czasem jest trudno, nie wiem z czego to wynika,
    Chodziło mi o to, że miło jest chociaż móc zasugerować
    poprawę, tam gdzie latami mówi się o cierpieniu,
    czy poszkodowaniu. ja szukałam, gdzie peel czy peelka
    okrywa się milczeniem. Takich peelów/peelek jest więcej,
    a nie wie się dlaczego wycofują się z życia.
    Dziękuję za uwagę, pozdrawiam.
  6. Cytat
    Świetna refleksja o przemijaniu. Takie "upętlenie" peela.
    Pozdrawiam.


    Ciężar czasu, ciekawe od czego zależy? :)
    Dzięki za dobre słowo, pozdrawiam
    Krzysiek
    Ciężar czasu... mądrze powiedziane. W pierwszym odbiorze pomyślałem że w moim przypadku jest on wprost proporcjonalny do obwodu pasa :D Czyli jednak dominuje przyziemie :)
    Pozdrawiam.

    Ja tylko dobrze radzę, tak homeopatycznie,
    wszak urok to nie bajka o kotach
    tylko o dobrobycie,
    chcesz Pan mieć co jeść/ bo ja też/
    zabezpiecz zapasy na zimę
    a gruszki i jabłka wnet
    okrąglejsze i rumieniutkie
    same na gałązki wskoczą

    no i lis się nie przeciśnie

    Hulaj wiaro, jak chcesz
    dobre kobity mieć
  7. Cytat
    staję wyżej niż bogowie
    martwi może
    nieudolnie los w ręce złożyli

    patrzę
    jak mdłe skrzydła przenikają płomień
    kiedy on tylko aureolą potrafi
    rozszerzyć źrenic nieuchwytny brzask

    zbudzić nawet gdy
    już nie warto
    za tych parę chwil

    ogrzać bryłkę możliwych
    nie do zniesienia wspomnień


    no i co tam bają na wwww,
    coś mi kiedyś
    opowiadali o groźnym,
    a ja widzę jego u siebie wszędzie,
    jak znika sama tak miewam,
    ale wiesz ja chciałabym się za......
    z zamkniętymi oczami,
    tylko nie wiem czy już mogę,
    bo,bo,bo,bo,bo.... nie mam pewności
    stuprocentowej czy to ty?
  8. niedaleko poniżej no niczego sobie
    średnią matrioszkę z przed babiego lata
    poproszę śliniaka by przywiózł z pieca
    maczetę akurat na pieczę nad tym paskudem

    nie będzie się tułał po lasach pałacach
    ona mu sznurek przywiąże do nogi
    i tak sobie razem pięknie tańcować będą
    hrabstwo ukraińskie zamieni się w kądziel

    /będzie piękny gorod/
    zgódź się burkliwy pomożesz tradycji
    odbędziecie podróż po indycze jęzory
    przestanie wreszcie konflikt być taki ostry

    Heja

  9. ciągle coś podświadomie
    każe mi szukać w domysłach
    na mnie haczyka

    w życiu tak mało było pewnych
    szczęśliwych chwil

    dziecięce ciągłe koszmary
    nie mogąc zrozumieć ich sensu
    i ten który zawstydzał mnie
    własną półnagością

    nigdy nie lubiłam się obnażać

    potem znów powtarzały się koszmary
    i ciosy były tak ogromne
    że nie dało się wytrzymać
    a chciałam pomóc

    odetchnęłam chwilę
    kilka tylko dobrych snów

    ale ostatnio by siebie Ciebie zapytać
    dlaczego taki głupi pomysł
    podjechałam
    unik odpowiedzi i milczenie
    zasnęłam pod twoim domem
    na wzgórzu
    jako znów ten sam sen
    dlaczego budzę się z gołym tyłkiem
    co i kto chce mi zadać kolejny wstyd

    dlaczego bezpośrednio nie umiecie mówić
    tylko osądzać według własnych scenariuszy
    i zaklęć

  10. Cytat
    Eliko, odbieram puentę jako bardzo osobistą ale wiersz dobry.

    pozdr,

    Dziękuję, jeśli dobry. Może ja się nie znam wierszach,
    wolałabym więcej wiedzieć o sobie,
    bo niekiedy patrzący, ałuchający, czy tym podobnie
    nie wiadomo co sobie o kimś wyobrażają,
    albo snują nie wiadomo, jakie teorie, czy scenariusze,
    a pisanie wierszy raczej nie wyrazi tutaj myśli,
    które mogą czasem zająć.
    Pozdr.
  11. Cytat
    To się nie nadaje. W ogóle jakaś dziwna wyszukana forma, ale na pewno nie nowatorska.

    Chaos gramatyczny, składniowy. Miejscami jest problem z ustaleniem podmiotu lirycznego.


    Niech będzie, że ja się nie znam i nie umiem pisać, gdyż taka opinia niewiele
    mi pomaga. Właściwie to przecież ja nie wiem co to za forum, czy bezstronnie
    i rzetelnie potrafi podejść do wiersza. Jeżeli na takie trafię, bądź trafiłam,
    bez kreowania zabawy, to można pisać. Rzeczywiście mogę się nie znać i nie
    umieć sztuki pisania, albo z pewnych okoliczności móc nie chcieć.
    Wolałabym nie czuć nakręcania przy czytaniu innych wierszy,
    jak również żeby inni też to odbierali i mieli podobne warunki na pisanie,
    zwłaszcza, którzy patrzą na rzeczywistość podobnie i chcieliby czuć się bezpiecznie,
    bo to służy jakiemuś wyrażaniu myśli. Nie napisałam, że ten wiersz jest akurat
    nowatorski i czy dobry, czy zły.
    Przy okazji zaznaczę, że szukam wsparcia, które mnie skrzywdzi
    i będę mogła bronić swoich przebłysków myśli i domysłów, bo takie mi
    pozostają za względu na czas i na temat własnych uwag co do
    aspektów normalności życia codziennego.

    Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...