
aga mala
Użytkownicy-
Postów
22 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aga mala
-
boli mnie jeszcze tamta puchowa zima od śnieżków bladych rozedrgana gdy biegłam do ciebie w senny poranek krew w pulsach wrzała śpi we mnie ciągle pusty kąt po tobie boli pod kurtką spokojna zima
-
ps. nie musisz mi polecać- nie mam z tym problemu aha co znaczą te skróty
-
lepszy porządny orgazm niż kiepski wiersz- polecam wszystkim
-
chyba wam baby cza nic tak nie odstresowuje jak porządny orgazm czego szczerze życzę
-
romuś załużma kapela! ty napiszesz teksty ja zaśpiwom dobra
-
chłop w robocie gacie na płocie a ja cała w ochocie
-
vacker racja mężatki znudzone są najlepsze-nic tylko się przekonać
-
to potrzebujesz jakiejś młódki
-
język to - jak zapewne wiesz- nie wszystko... ekspresja to moje drugie imię aswoją drogą ile wy macie lat siedemnaście
-
bezeciku oszalejesz dla mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! prrrrrrrrrrrrroszeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!
-
To, co jeszcze zostało...
aga mala odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
myślę że owiele za dużo , a ty nie masz ziemniaków do obrania czasem -
nielubiębyćgłaskanaodstępówteżnielubięiznakówprzestankowychteżniewielkiROMANIEty
-
malutka krzyczy- głośno aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!1 o czym wy chrzanicie , bo nie jestem w temacie i nie chce mi się być- romuś złotko nie ślil się na oryginalność.Tyle w tobie krytyka ile trucizny w siarce od zapałki.A wiersze które tu zamieszczam ,bo nie mam nic ciekawszego do roboty pochodzą sprzed 8 lat, więc zwisają mi komenttarze na ich temat.Zwłaszcza w takim wykonaniu. Bawcie się chłopięta dobrze. malutka
-
mój strach- ostre krawędzie w ciemności złych słów zabrakło wyżarły energię NIE PODNOŚ MNIE połamiesz skrzydła dla mnie WSZYSTKO jest wierszem
-
kanciasty dom zamiast misia z kuchnią psem mężem i ciszą nocną prysznicem między szesnastą a pierwszą gwiazdą mocno do siebie przyciskam cieplutko narazie milutki sweter puszysty kocyk w oślizgłych okopach wojny domowej
-
a lato świerszczami światłami gwiazdami pachniało wąska w pasie i ufna naiwność w oczach drżała
-
księżyc zimna blaszka złotko rzucone w pośpiechu z przekory wbrew fizyce na niebo
-
moje myśli samotne koty po własnych drogach
-
zacodziennością na wpół przebrana z haftem poezji pod białą powieką rodzi się we mnie ciężki nienagly wiersz tużpopółnocny
-
szukam kogoś kto wydał swój tomik poetycki!!! jak to zrobić
-
Piszę do szuflady,zastanawiam się czy warto publikować coś na forum.proszę o odpowiedż.
-
polonistów o zdanie...
aga mala odpowiedział(a) na Yasioo Zimiński utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Dwa lata temu skończyłam polonistykę,moje wymarzone studia.Chciałam pracować z młodzieżą,dać jej z siebie wszystko co najlepsze.Rzeczywistość odarła mnie jednak z ideałów . Krótko mówiąc nie jestem potrzebna na rynku pracy. Siedzę sobie w domu i gnuśnieję.Zmarnowane pięć lat.Gdybym została fryzjerką , miałabym przynajmniej pracę .Dobrze że trafiłam na to forum, może znajdę na nim innych desperatów.Jeśli jesteś w podobnej sytuacji, odezwij się.