Jestem zwykłą istotą,
włosy nie mam ani długie,
ani krótkie,
nie są proste,
ani kręcone.
W myślach marzę...
nierealnym pragnieniem...
Oczy mam nie czarne,
nie niebieskie,brązowe, ani też zielone..
Jestem ani cicha, ani też głośna,
ani niska, ani wysoka.
Nie jestem ani miła, ani też nie.
Nie jestem ani lojalna, ani fałszywa..
jestem ani sobą, ani tobą.
jestem miłością!
- twoją bezczelną miłością.
pókam do twych oczu- zamkniętych jak drzwi..
i tęsknię tobą,
jestem połową w tobie, połową w nim..
jak zjedzona rano pomarańcza!