w nocy
przychodzę do Ciebie
jak Nikoden
nie potrafię wznieść się
ponad codzienność
wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum słyszysz,
lecz nie wiesz, skąd pochodzi i dokąd podąża.(J.3)
niechby powiew
tego tchnienia
ogarnął moje skłonności
obarczone
przyziemnością
*w jęz.gr. pneuma oznacza i wiatr, i ducha, także Ducha Świętego
w schronisku dla niechcianych
za kratami obojętności
pełnowartościowe
wybierają do adopcji
przebywam tu tylko chwilowo
nie chcę adoptowanych
wolę swoich
tylko że oni piją
taka Agata
przytulanka
wszyscy ją kochają
a ja jak porozrywany pajac
nikt mnie nie przygarnie
Chyba nie zasługuję na miłość
w schronisku dla niechcianych
za kratami obojętności
pełnowartościowe
wybierają do adopcji
przebywam tu tylko chwilowo
nie chcę adoptowanych
wolę swoich
tylko że oni piją
taka Agata
przytulanka
wszyscy ją kochają
a ja jak porozrywany pajac
nikt mnie nie przygarnie
Chyba nie zasługuję na miłość
Pustkę opatrywałaś
wspomnieniami
szukając
ciepłego uśmiechu
miłego słowa
miłości
pogubionej we mgle
wypaliłaś się
w ognisku domowym
nawet
nie zdążyłam
powiedzieć
że cię kocham
mamo