Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piotrowski

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Piotrowski

  1. ..jasny, wesoły , żywy. oczy duże , niebieskie na twarzy podkowa uśmiechu a w dłoni garść cztero-listnych koniczynek ostoja nadziei miłości radości bez zbednej nagości i pruderyjności mój dom ... ..nie ważnie są drzwi, okna i ściany... w moim domu czuje się kochany!!!
  2. ten wiersz to prawdziwa historia pewnej Kobiety jest to smutny wiersz a co do ostatniego wersu to nie zgodzę się z Panią Kaliną być może jest ona niezgrabna ale oddaje cały sens to nie o to chodzi że ona nie ma dokąd do kąd pójś przez otwarte drzwi lecz pomimo tego że te drzwi nie są zaknięte ona nie może opuścić swojej szklanej pułapki pozdrawiam
  3. Kobieta... zamknięta w domu bez słońca Zamknięta w domu ze szkła na snieznej polanie Zamknięta powietrzem i oddaniem Kobieta samotna, kochająca bez szans na kochanie Drzwi otwarte.... Nie ma dokąd pójść
×
×
  • Dodaj nową pozycję...