te krople umysłu
me myśli szalone
od lat nieustannie
tak krążą tak drążą
tak słania się ciało
tak słabe tak mocne
tak broni się
mało ma dusza owocna
ma dupa wszechsłaba tak tańczy w rytm wiary
tak złudnej tak słabej
jak sam jestem mały
jak sam tańczę kroki w mym życiu wysokim
jak magia imienia porywa me soki
tak pragnę
po prostu
tak pragnę
i tylko
tak proszę o chwilę wytchnienia
idylli