Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agnesja

Użytkownicy
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agnesja

  1. Uszło życie jak powietrze szare myśli kołyszą się na wietrze Na huśtawce z szerszeni samotna miłość pośród kwiatów i cieni Ślepo patrzy w srebro rosy, słony płacz Głucha cisza, czarna przepaść krzyczy: skacz!
  2. jest to dosyć stary wiersz, ale idealnie pasuje do sytuacji w naszym kraju
  3. POLSKO! co się z Tobą dzieje!? że czuć jak upadku wiatr wieje. POLSKO! co z Tobą będzie!? już się ludzie śmieją wszędzie. POLSKO! Stocznia Szczecińska upada, a każdy poseł śmieje się i forsę do kieszeni wkłada. POLSKO! tyle już krzywdy zaznałaś, jednak wszystkich swym gorącym sercem pokochałaś. POLSKO! musisz jednak wiedzieć, że są ludzie serca dobrego. Te serce podobne jest do mego.
  4. nić Ariadny pękła pogubiłam się już w labiryncie własnych myśli nie potrafię dotrzeć już donikąd jestem na uboczu drogi, która prowadzi do złotego środka mojej duszy potrzebna jest mi wskazówka, która sprawi, że w huśtawkach wieczoru ciepła ciemność otworzy me oczy zmrużone w szeleście srebrnych iskier przed lustrem ciszy i w otchłani źrenic w strumieniu łez szumiące snem zobaczę tęsknotę, która przejdzie jak smuga przez oczy i stanie się szeptem o zmroku
  5. Nie umiem przepraszać bo puste są słowa. Przyjmij moje milczenie, życiem chcę dziękować. Dziękuję za Twą miłość, która mieni się blaskiem słońca. Dziękuję za Twe słowo, które jak lampa rozświetla drogę. A kiedy jest mi czasem źle bierzesz mnie w dłonie swe. Chowasz mnie na serca dnie i szepczesz: Kocham Cię!
  6. Dziękuję :) Cieszy mnie, że się podoba :*
  7. dziękuje :)
  8. Smutny człowieku w nocy chowasz się przed smutkiem już nie boli tak bardzo zamykasz oczy Smutny człowieku noc jest matką samotnych podróżników noc to czarny płaszcz i szum potoków samotności Smutny człowieku w nocy potrafisz spojrzeć w głębie otchłani już nie boli tak bardzo zamykasz oczy Smutny człowieku noc jest półmrokiem jasnych myśli noc to czarny płaszcz szum potoków samotności (16.11.03r.)
  9. przepraszam za grzechy :/ każdemu może zdarzyć się literówka:/ a poza tym, nie zrozumiał pan tego wiersza :) nie skierowałam emocji na samą siebie !!! żegnam
  10. Nadszedł czas aby odejść. Wiedziałeś kiedy ona przyjdzie. Już z oddali słyszałeś jej szepty, czułeś jej ciężki oddech, widziałeś jej dzikie spojrzenie. Wiedziałeś, że to ona - śmierć. Nie broniłeś się przed jej mackami. Wtuliłeś się w jej kruche ciało, a ona otuliła Cię czarną satyną. Było Ci bardzo ciepło, tak jak wtedy - w dniu narodzin u matki na rękach. Nie czułeś bólu samotności. Było Ci dobrze jak nigdy przedtem, otrzymałeś to, czego Tobie nie dano. Przeszłeś z uśmiechem na drugi brzeg poczułeś się wtedy wolny jak ptak. Pomogła Ci ona - śmierć. (08.12.03r.)
  11. Pytam się ducha wiatru. Pytam się ducha strumienia. Nikt już nie kołysze mnie do snu, nie śpiewa mi obcy wiatr, nie zachwyca piękny świat, jestem sama. Schowam się na serca dnie, stanę się jedną z gwiazd. Jest mi bardzo źle, Ojcze, weź mnie w dłonie swe. (13.05.05r.)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...