Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piotr Czarodziej

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Piotr Czarodziej

  1. Czyli jednak kierowały Tobą .. pierwotne instynkty..:-)... szkoda ...:P... że się przy tym upierasz...
  2. Czy wszystko musimy sprowadzać do prostych żeby nie powiedzieć prostackich instynktów..." rzuć się na nią.."..??? A gdzie odrobina finezji,,, wszak to forum poezji... :P
  3. Wiesz jestem chemikiem...:P... i jakoś nie mogę sobie wyobrazić wściekły Azot... ale generalnie dziękuję za dość zwięzła ocenę tego co napisałem... :-)
  4. Myślę o Tobie Myślę o Tobie, gdy wieczór zapada Gdy niebo gwiazdami się złoci Myślę o Tobie, gdy jestem szczęśliwy Wspominam Twe oczy pełne dobroci... Myślę o Tobie, gdy zło mnie dopada Gdy serce mi smutek zamroczy Myślę o Tobie, gdy sen mnie otula Wspominam Twe oczy pełne dobroci... Myślę o Tobie, gdy deszcz w szyby dzwoni Gdy świat się zanurza w wilgoci Myślę o Tobie w zaciszu domowym Wspominam Twe oczy pełne dobroci...
  5. Dziękuję bardzo za wszystkie zdania na temat "deszczu...", bez wzgledu na ich treść sa dla mnie cenne, cieszę się jednak że znaleźli się tacy ktorym się " mimo wszystko podoba". Chylę prze Panią czoła Pani Agnieszko...
  6. Deszcz tak dzwoni jak sto małych szarych dzwoneczków Narasta, upadł i znów szumi na szybach dachach ulicach W tej serenadzie wiatru słychać wyraźnie chichot łkanie szept Słychać żale za minionym latem tęsknotę za śniegiem białym. Jak koją serce takie chwile Jak rzucają cień sen i liście.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...