Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tomasz Torn

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tomasz Torn

  1. jeszcze ja... słowo "wszystkość" stanowczo nie jest udane jest sztuczne i mało obrazowe Nie wiem czy bym tak zakończył /tzn wiem, że nie/ Być może początek zdania i wersu "Nasza jest..." /to początki strof wielu piosenek np. "nasza jest noc"/ wprowadził ciebie w ulicę z której nie znalazłeś /łaś/ wyjścia W etotyku słowa kierujesz tak, jakbyś tylko podmiotowi lirycznemu /intymnie - J. Cygan / kierował, a to już jest trudne z powodów, które każą iść naszej intymności inną drogą, niż poezji ją opisującej, z założenia zupełnie niesłusznie TT
  2. Mnie podoba się twoje spojrzenie na erotyzm i miłość Być może zmieniłbym zakończenie Trochę więcej "odwagi" i mniej zawoalowania przydaje się erotykom powodzenia to udana według mnie próba formy TT
  3. Dzięki za komentarze T.
  4. Poprzez ciągi niedopatrzeń zobaczyłem ciebie Mimo mnie ktoś pyta, powiem mu - nic nie wiem Nie tłumaczę gestów, nie wiem co to słowa Zasłuchany w ciszę, kocham wciąż od nowa Pozapatrzaj jeszcze w jeden słodki świt A zatrzymam powietrze, by nie mówił nikt W jakimś słodkim gnieździe ponazywam ciebie Byś mi mogła wyznać - "nic o tobie nie wiem..." Byś mi mogła słowem, a lepiej milczeniem Poprzetykać chwile złotym swym istnieniem Popatrz, tam, za nami nieznajomy świt Zostań jeszcze chwilę i już nie mów nic
  5. rzecz w tym, aby kilka słów opisało zdarzenie i to jest - myślę - istota poezji nie ma nic gorszego niż choć jedno słowo za dużo wtedy mamy koniec tekstu poetyckiego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...