z głową w błękicie ze stopami przykutymi do trzewi ziemi
próbuje dotknąć słońca i roztopić się w atmosferze
nie mogę - moje kajdany są za ciężkie
z głową w błękicie ze stopami przykutymi do trzewi ziemi
próbuje skryć się w skalistym sercu planety
nie mogę - wciąż pamiętam o błękicie
i zostaję zawieszona w niebycie
pomiędzy błękitem a szarością
powoli stając się przezroczysta