Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rune

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Rune

  1. Przytłaczające wieko za bezstronną siłą wiatru poza materialną sferą uchylane miarą aktu tam na zewnątrz niby piękno bez odczytu niby własne lecz bez dotyku bez dotyku który koi szklany motyl w sieci faktu rozproszona karta znaczeń a na końcu w reaktorze roztrzaskana wyobraźnia nie nadchodzących zdarzeń
  2. Niewielka logika przewiązana grubym, mocnym sznurem absurdu siadła przy oknie, przez które patrzą wszyscy Sumienie krótkowzroczne, które nie znosi wysiłku mimowolnie zdjęło z niej znaki czasów I kiedyś tak mała, teraz wyszła poza granice rozsądku który nie zdążył nawet wykiełkować Wtedy, już tylko kilka metrów od dna na którym leży większość, spostrzegłem, że za mało siebie we mnie Szukam teraz sznura, równie mocnego, by wynurzyć się choć trochę By spojrzeć przez te same okno, jak jeszcze nikt nie spojrzał Chcociaż pewnien jestem, że zanim zacząłbym spoglądać własnymi oczyma ktoś umoczony wodą płycizn, wstawiłby złudne, kolorowe witraże nowego starego porządku. Dlatego zamykam oczy... I naprzód czasie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...