Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jutta

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jutta

  1. Dziękuję serdecznie za komentarz. Pozdrawiam
  2. Bądź moimi oczyma Pokaż mi świat Pokaż myśli pełne barw - Beztroskie dni minęły Puste łóżko w ciemnym pokoju Struny dźwięk wyrwany Kilka nieskończonych listów Zastygła krew na pościeli...
  3. Dziękuję serdecznie za koment. A jeśli chodzi o formę, to zapewniam, że była przemyślana (celowa -->pewnie dlatego może się wydawać zbyt banalna) Pozdrawiam
  4. Widziałam to To też widziałam Było wcześnie rano, gdzieś koło szóstej bo jeszcze szaro było On – lat czterdzieści cztery Ona – siedmioletnia dziewczynka w różowej sukience Wyszła tylko by jej kotka załatwiła swoje potrzeby fizjologiczne To było za tą pierwszą kamienicą Z tyłu było kawałek trawnika jakieś huśtawki i takie tam inne Patrzę, a On podchodzi do niej Zaciąga pod arkadę budynku Przyciska do muru Wziął ją od tyłu Wkłada łapę pod sukienkę Zaczyna dotykać Ściąga majtki Wkłada rękę głębiej i głębiej Na posadzkę zaczynają spływać pierwsze krople krwi Po chwili krew się leje strumieniami Ona traci przytomność On już prawie odchodzi Ale jeszcze rwie kawałek materiału jej sukienki i wyciera zbrukane krwią łapy Ona osuwa się na betonowy taras Tak naprawdę jej już nie ma
  5. - Jesteś ? Daj rękę Bo nie mogę oczu otworzyć Podejdź bliżej bym mogła Cię poczuć Tak bardzo boli mnie głowa Zmyj krew z mojej twarzy Tylko uważaj na oczy By nie pozrywać szwów - Dlaczego drżysz Zimno Ci ? - Długo spałam Odezwij się ! Bo będę myślała, że umarłam
  6. Mnie również najbardziej ta przewrotność ujęła. Nic dodać nic ująć. Ogólnie smutno, acz prawdziwie. Pozdrawiam serdecznie
  7. Dziękuję serdecznie za koment. Pozdrawiam :)
  8. ...Było nas siedmiu Siedem mieliśmy majtek Nic na zmianę Było nas sześciu Każdy myślał o samobójstwie Ale miejsce było tylko jedno Było nas pięciu Zostały dwie pary skrzydeł Z których jedna zniszczona Było nas czterech I dwa łóżka Zostaliśmy gejami Potrzebowaliśmy bliskości by przetrwać Zostałem sam Ale dla Was mnie nie ma Bo nie potrafię zapomnieć...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...