Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wojtek Cisza

Użytkownicy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Wojtek Cisza

  1. Może na poczatek podam jeden. :) (Pl-owi) Wydaje się, że rzeczywistość jest bardzo realna i trwała... Odnoszę wrażenie, że chce Pan konkretów hmm..." serca traw" - bardzo mi się podobało. :) Nie nazwę tego wiersza poezją. Szukam ciągle swojego wiersza. Dziękuję za słowa krytki. Pozostaję z wyrazami szacunku
  2. Wszystkim, ciepłych, spokojnych, pełnych miłosci, Świąt Bożego Narodzenia życząc Pozostaję z wyrazami szacunku Pozdrawiam
  3. mówiłaś, że kamień, nasz dom na niedostępnej skale, tańczymy w pustych kamiennych salach słuchając kamiennego echa naszych głosów, kochamy się, na kamiennej posadzce, kamiennymi palcami rzeźbimy posagi w kamiennym śnie śni się, kamienny koszmar z pękniętej w piwnicy rury sączy się woda
  4. Nie rozumiem jego słów Milczy obcym głosem Drażni rana nabyta pod Babel. Rozlałem wodę Mierzę głębię oceanu Muśnięciem warg. Nie ma tam Ciebie Po co się zagłębiać? Dłoń po omacku tęskni za dotykiem.
  5. Jednak zmieniłem. Ma Pan rację. Pozdrawiam i pozostaję z wyrazami szacunku
  6. Czasami bycie sobą w zwiazku, kosztuje dużo więcej niż się z pozoru wydaje. Bycie soba jest tego warte, nawet wtedy, gdy trzeba tupnąć nogą lub walnąć pięścią w stół. Zdarza się, że ten/ta obok mnie nie umie, lub po prostu nie chce nic z siebie dać, ale jest mistrzem/mistrzynią świata w wysysaniu z nas życia, wtedy naprawdę może zaboleć. Wiersz ostry to prawda, emocjonalny, to też prawda, ale jak że piękny w swej spontanicznej naturze, szczery. Podoba mi się. Użycie wulgaryzmu może być uzasadnione. Choć sam staram się ich nie używać. Wiersz nie zawsze jest efemeryczną panną, patrz np poezja R.Wojaczka. Podoba mi się. Pozdrawiam
  7. Ma Pan rację Nie ma takowego. Mogłem po prostu napisać np: "... kamienne cielsko miasta" i chyba powinienem. To bardzo istotna z ust Pana uwaga. Dziękuję serdecznie. Co do Hioba, tragiczna to postać, a jednocześnie nad wyraz symboliczna.Mieć wszystko i stracić przez czyjś kaprys. Każda chwila wystawia mnie na próbę, sprawdza czy jestem gotów oddać wszystko...Jak pozostać tym kim jestem i nikogo nie obrazić? "...wiem czy, mrok mam pod palcami, czy to Twoja skóra."
  8. Dziękuję za te słowa. "Francuski romanas", cóż.., zatkało mnie, zapchało... . Czytając, w pewnej chwili odczułem obecności w pokoju św Jonasza i Josifa. Bardzo mi się podobał. Co do Hioba w tytule, czytałem księgę Hioba i akurat wtedy wpadł mi ten wiersz do głowy. Lewiatan to tylko miasto :) Pozdrawiam serdecznie
  9. Czuję zmierzch Balsamicznie chłodna mgła, usypia kamienne miasto Słyszę spóźnione kroki posłańców, brzęk tłuczonej szyby trzeszczenie belek u sufitu dziecko zakwiliło i zgasło W pustym po nas domu Nagie łóżko zapomni dotyku. Czuję zmierzch Balsamicznie chłodna mgła, usypia kamienne miasto Czas ugiął się nagle i znikł Nie zapalam świec, Źrenice są ze światła Wiem, czy mrok mam pod palcami, czy to twoją skóra.
  10. Czuję zmierzch Balsamicznie chłodna mgła, usypia kamienne miasto Słyszę spóźnione kroki posłańców, brzęk tłuczonej szyby trzeszczenie belek u sufitu dziecko zakwiliło i zgasło W pustym po nas domu Nagie łóżko zapomni dotyku. Czuję zmierzch Balsamicznie chłodna mgła, usypia kamienne miasto Czas ugiął się nagle i znikł Nie zapalam świec, Źrenice są ze światła Wiem, czy mrok mam pod palcami, czy to twoją skóra.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...