No, no, bo mi się jeszcze w głowie przewróci... i znormalnieję... :)
Nie powiem, miło tak na początku samym dobre słowo napotkać.
Różą zakwitam z radości :)
Wchodzę...
a co?
nieeee...
tup tup tup
i ani stuk
i palce mam zielone
tam zgiełk i gwar
ja kątem myk
i plączę szal
bo zwar i ggwiełk...
ze świeżo wypieczonym
policzkiem
a jakby - tak...
darują?...
westchnienie mgieł
go-łębi łąk
o piórze śnił.
za oddech - krew
gwiazd - mroku świec
aniołów-serc-paznokci...
gdyż
w nadziei - wiatr
rzęs włosów świat
nieskładne łzy...
i więcej krwi!
zwierciadeł wzgórz!
by najmniej - śmiech...
to kilka chwil
ja...
tup tup tup
tu pięknie mi.
przeznaczyłbym
te kilka słów
na gdyż
i - ów
zza oczu - snów...
spalonych głów...
taaaak...
tup tup tup tup
...i cichy stuk.