Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gabra Skowronek

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Gabra Skowronek

  1. siedzisz w Kocytcie, rzewnie łzy wylewasz, zatapiasz w lodzie cienie ludzi jednym ruchem swoich serafinowych skrzydeł chcesz wrócić na górę - nie możesz, żal mi ciebie panie pandemonium
  2. czarodzieju pokazałeś nam w świetle gwiazd dorożkę zaczarowaną zaczarowany świat podsłuchwiałeś rozmowy wieczorne twierdząc bez przekory że kochamy się o każdej porze roku ale świat nie ma dla nas widoków opowiadałeś na pocieszenie przy krakowskiej latarni o tym że we śnie pierwsi dla siebie że do nas należy świat cały i inne takie plotłeś dyrdymały o tym że ogórek nie śpiewa a chciałby gorąco jak skowronek mówiłeś - do jasnej anieli - wróbelka kochać nie potrafią co za numery! wspominałeś o wieczornych rzęsach swojej Natalii o tym że liryczne toczysz z nią rozmowy i kochasz już tyle lat że ile - sam nie wiesz nie zdradziłeś nam tylko sekretu jak palcem obrócić planety i wzburzyć pył księżycowy jak modlić się do Anioła Stróża z prośbą o wyspy szczęśliwe...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...