Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

marynika gragar

Użytkownicy
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez marynika gragar

  1. Tak nagle przyszła zima
    sypnęła białym puchem
    i świat się zmienił w chwilę
    w zmrożoną ,szklaną kulę.
    Zdziwienie w oczach ludzi
    niepokój w wzroku ptaka ,
    zabrakło wszak jesieni...
    ta zima w środku lata...


    A wczoraj kwitły tu kwiaty
    i liście były zielone
    dziewczyny w letnich sukienkach
    w promienie słońca zdobione.
    I strumień szemrał wesoło
    a ptaki wdzięcznie śpiewały
    motyle w tańcu weselnym
    na rewię barw zapraszały.


    Tak wszystko było radosne
    i pulsowało tu życie
    więc czemu nagle zamarło
    wraz z przyjściem zimy ,o świcie.....

  2. Lubię powracać wspomnieniami
    do tych chwil uścielonych różami
    do tych dni parnych i gorących
    do tych godzin w śmiech obfitujacych.

    Lubię wspominać to co było
    i badać co serce twe kryło
    i pisać o tym ,co mi mogłes dać
    i marzyc o tym ,co sie mogło stać.

    Lubię spoglądać na Twe zdjęcie bez wytchnienia
    wszak ono tak przybliża me wspomnienia
    lubię wierzyć ,że kidyś spotkamy się znów
    czy dlatego się staleś tematem moich snów......?

  3. U wrót nieba kiedyś stanę i zapyta dobry Bóg
    czemu smutek masz na twarzy,kiedy szczęścia widzisz próg
    czemu oczy twe łez pełne,czemu drżysz jak trawy żdżbło
    dobry Panie ,Ty wiesz dobrze ,tak się trudno tutaj szło.

    Tyle cierni na mej drodze ,tyle napotkałem zła
    tyle niesprawiedliwości sięgającej piekła dna .
    Wiem nie tak przeżyłem życie ,dziś sumienie roni łzy
    proszę Panie jeśli możesz, miłosierdzia uchyl drzwi.

    I zatrzymaj mnie przy sobie i zapomnij to co złe
    ja w twej łasce się odnowię , choć nie warty jestem
    wiem...Twojej miłości...................................
    CZŁOWIEK.

  4. Minęło już tyle lat,czas powinien zatrzeć wspomnienia,
    co jest...nie ma ani dnia,abym nie tęsknił ,
    bym nie powtarzał,abym nie szukał Twojego imienia.
    I znów powraca jak widziany film
    tamten świat pełen dni z Tobą spędzonych,
    beztroskich ,gorących,szczęśliwych.


    Drzewa do nóg się kłaniały,kwiaty słały się pod stopy
    a nad głową szybowały ptaki i wiatr.
    Ja nastrojem tego lata i urokiem tego parku,
    no i Tobą zachwycony;
    dzisiaj nie wiem....może to był tylko sen?
    tyle szczęścia na raz ..TAK...kochalem Cię.

    >>>>>>>
    Jak to mogło się stać,my chcieliśmy przecież razem być,
    może to przez ten park?...mogłaś schować się,
    mogłaś droczyć się,mogłaś bawić się w te grę,co miłością się zwie,
    tyle drzew a za każdym można ukryć się,
    tyle serc ,a tylko jedno wie czego chce,Ciebie chce.

    >>>>>
    Gdzie jesteś dziś ,czy w marzeniach mnie czasem odszukasz?,
    chcę w Twym sercu ocalić iskierkę,która prosi Cię ,
    która błaga Cię , która ogniem bedzie gdy tego zechcesz Ty,
    tylko skiń a ja przywrócę świat dawnych lat,
    świat naszej miłości.............

  5. Wciąż powtarzasz że na złudnym żyjesz lądzie,
    że ma miłość to jedynie pusta gra,
    utwierdzając się w przekonań swoich sądzie
    setki pytań mi zadajesz co dnia.

    Możesz pytać, śledzić za dnia , czuwać w nocy
    ale proszę . ..nie patrz w oczy ,nie patrz w oczy.

    Oczy kłamać , oczy kłamać nie umieją,
    kłamią gesty, kłamią ręce, kłamią słowa
    ale uwierz ci co kłamią to się śmieją
    a prawda rozpaczy ma ramiona.

    Nie patrz w oczy, tak lepiej bedzie,
    po co masz burzyć to wmówione szczęście..

  6. Wiem Panie że mnie kochasz ,wiem że mnie rozumiesz,
    wiem że kiedyś otrzesz każdą moją łzę,
    wiem że do mnie mówisz jak najpiękniej umiesz,
    śpiewem ptasich głosów, szumem starych drzew..

    Znasz Panie moje myśli,znasz moje słabości,
    znasz postanowienia którym mocy brak
    jeśli w moim życiu smutek znów zagości
    szepnę Panie pomóż,Ty odpowiesz ...tak.

    Cóż dać Ci mogę Panie ,prócz mojej miłości,
    wszystko co istnieje dzięki Tobie trwa
    uczysz mnie codziennie swojej cierpliwości
    odpuszcząjac winy ,wybaczając zła.

    O Panie jeśli możesz przyjm moje błaganie
    tak bym kiedyś pragnął blisko Ciebie być,
    przyjdzie dzień gdy życie moje snem się stanie,
    pozwól mojej duszy ,w Twoim świecie żyć.

    CZŁOWIEK

  7. Od tylu lat czekam na tę miłość
    serce dniem i nocą trzyma drzwi otwarte
    marzeniami kreślę swoją jasną przyszłość
    postawiłam wszystko dziś na jedną kartę.

    Boję się zgasić nadzieji płomyka
    kiedy samotność za szczęście mi dana
    młodość z mych dłoni cicho się wymyka
    ja chcę, ja muszę być kochana!!!

    Zaklinam niebo ,zaklinam ziemię,
    zaklinam wszystko co martwe, co żywe
    obudżcie miłość co w świecie gdzieś drzemie
    wskażcie jej dom mój, wskażcie jej dziewczyne;

    Dziewczynę która w bezsilności swojej
    do gwiazd się ucieka , wróżki o los pyta
    a wróżka znając serca niepokoje
    powtarza cichym głosem ,miłość ja cię
    WZYWAM,,,WZYWAM,,,WZYWAM,,,.........

  8. Spóżniłeś przecież się o prawie ćwierć wieku,
    więc odejdż człowieku i zamknij za sobą drzwi.
    Stęsknione elfy śnią na dnie serca ukryte,
    po co budzić muzykę co miłości ma rytm...;


    Lecz kiedy w moich snach jesteś tak bardzo blisko,
    to oddała bym wszystko, by się jawą sen stał,
    więc czemu teraz gdy jesteś marzeń spełnieniem,
    walczę z twoim istnieniem, tuląc w poduszce łzy...;

  9. Witam jestem u was pierwszy raz więc mam tremę ,tym bardziej że będę skrytykowana ponieważ piszę poezję rymowaną a nie jak wiekszość z Was wiersze współczesne.Chcę tą droga umieścić na forum cały cykl takich który nazwałam ,,,,w pogoni za miłością .Będą to różne wiersze dla młodych i dla starszych, dla panów i dla kobiet. Będzie może tkliwie i nie trendy ale co mi tam.................................... pozdrawiam marynika

  10. Zanim życie się dopełni ,jak się młodość dopełniła
    zanim ogień marzeń zgaśnie ,zanim przyjdzie marzeń zima
    muszę , muszę Ci powiedzieć ,pewnie szepniesz że żartuję
    ale trzeba ,trzeba wiedzieć ,co naprawdę serce czuje...
    MARIO...
    Ja mam żonę , Ty masz męża,wszystko w naszym życiu było,
    lecz dlaczego drżały ręce, ;;;czemu serce mocniej biło;;;
    gdy po latach Cię spotkałem ,tak płochliwie przywitałem,
    no a oczy Twe spuszczone ,uciekały w inną stronę ,jak od grzechu.
    ............
    Zmienilismy się oboje przez te lata niewidzenia ,
    posrebrzały Twoje skronie i mnie czas kochana zmienia ,
    lecz jest coś co próbie czasu poddać nigdy się nie myśli,
    coś co drzemie na dnie serca , co się nocą czasem przyśni
    MARIO...
    To miłość ,to miłość ta jedyna , ta wyśniona
    ta schowana pod poduszką, ta dla świata nie znajoma
    To miłość co istniała i istnieć nie przestanie ,
    choć ludzie mówią ...gdzież tam ...i nawet wróżka kłamie
    nie wierząc że przetrwała tyle lat.......

×
×
  • Dodaj nową pozycję...