tchios
-
Postów
136 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez tchios
-
-
dziekuje wszystkim za komaetarze ;)
moze ktos jakis ciekawy pomysl poda odnosnie teog zdania ?:)
popracuje nad tym
p.s
Tova w pierwszym momecie pomyslaem tak jak Nata :P
pozdrawiam0 -
Lata odchodziły od zmysłów
nie wiedziałem w którym momencie
zacząć wychodzić na świat
to było trochę przed tym
jak zapisani byliśmy w przedszkolu
dni mijały bardzo powoli nie myślałem
wtedy ile miałem lat
do stracenia0 -
ahh mój drogi..
0 -
Nie wiem dokąd zabrałaś mnie
tamtego wieczoru patrzyłem w twoje oczy
one były dla mnie drogą przez centrum
nocy światła rozjaśniały naszą niepewność
w środku rynku zajęliśmy ławkę
samotną wyspę na której byłaś morzem
zostawiliśmy ślady gdziekolwiek
zawsze będzie do czego wracać0 -
Cytatmi też bardziej przypadła wersja Martyny
wiersz chwycił
:)
serdecznie pozdrawiam
-teresa
dziekuje . miło
pozdrawiam ;)0 -
CytatPodoba mi się wiersz, ma fajną melodię i rytm.
Jeśli poprawiać, to tak, by nie zepsuć tego.
Pozdrawiam
- baba
dziękuje , a co Pani sądzi o poprawce Martyny ?
bo jak narazie najbardziej mi sie podoba
pozdrawiam0 -
Cytat
rzadko zdarza się, żebym poczuła coś tak mocno, jak tę myśl. jest niesamowicie plastyczna, perła po prostu.
co do wiersza, dla mnie wersja Martyny zdecydowanie. przejrzysta, ale bardziej niedopowiedzeniowa.
dziękuję , przydarzyło mi się
pozdawiam0 -
Cytatpodoba mi się
:)
dzieki , miło
:)0 -
CytatDzisiaj byłaś u mnie snem.
Obudziłem się w połowie
dnia .Nie wiem dlaczego
przychodzisz w ten sposób,
jakby nie było już innej drogi.
Zawsze jest tak, kiedy wszystko
zaczyna się od deszczu i zapachu.
Bez słów zacierasz smugi
za oknem. Samoloty przenoszą
słońce na drugą stronę nieba.
Chciałbym tam być i liczyć
na cos więcej.
byłaś u mnie i
obudziłem się w połowie
dnia . Przychodzisz jakby
nie było już innej drogi.
Dzieje się tak, kiedy wszystko
zaczyna się od deszczu i zapachu.
Bez słów zacierasz smugi
za oknem. Samoloty przenoszą
słońce na drugą stronę.
Chciałbym tam być.
Przepraszam za ingerencję ale tyle dla mnie. Serdeczności
nic sie nie dzieje każdy ma swoje zdanie ;)wzajemnie0 -
Cytattak pół na pół:)
są perły które warto wyciągnąć na wierzch i są klopsy które koniecznie trzeba schować i nie pokazywać więcej:)
dla mnie dobre momenty to te o zaczynaniu od deszczu i zapachu
oraz zakończenie od samoloty przenoszą, naprawdę płynne i dobre
a z formą trzeba coś zrobić, kropki brzydkie i te wielkie litery, to wybija mnie z rytmu
może coś w tym kierunku?:
dzisiaj byłaś u mnie snem
obudziłem się w połowie dnia
przychodzisz
jakby nie było już innej drogi
tak jest kiedy wszystko
zaczyna się od deszczu i zapachu
bez słów zacierasz smugi
za oknem samoloty przenoszą słońce
na drugą stronę nieba:
chciałbym tam być i liczyć
na cos więcej
naprawdę warto nad nim popracować, jest w nim coś co chwyta
pozdrawiam
/martyna
Witam , jesli chodzi o interpunkcję to juz kilka osób tak stwierdziło wiec coś w tym jest ;) nowsza wersja przyznam ciekawa jest, może w jednym momencie zmieniłbym inaczej .Pomysle nad tym .Dzieki za komentarz pozdrawiam
Rafał0 -
Cytatbo pewnie nie ma innej drogi :)
zapewne :) dzieki pozdrawiam0 -
Cytatniezwykle pokorny wiersz,
moimi ulubionymi wersami są słowa
to właśnie w tym mieście
rzadko spotyka się
przypadki złożone
z miejsc i ludzi
pozdrawiam
dzieks ;)
tyle0 -
Cytatchyba wolałabym inną wersyfikację
ale na swój użytek moge se zwersyfikować po swojemu, no nie? ;)
podoba mi się, jest plastycznie
pomiędzy delikatnie zarysowanymi obrazami jest mnóstwo przestrzeni dla interpretacji 'czytacza'
hej, :)
dziekuje za zagladneicie pozdrawiam ;)0 -
Dzisiaj byłaś u mnie snem.
Obudziłem się w połowie
dnia .Nie wiem dlaczego
przychodzisz w ten sposób,
jakby nie było już innej drogi.
Zawsze jest tak, kiedy wszystko
zaczyna się od deszczu i zapachu.
Bez słów zacierasz smugi
za oknem. Samoloty przenoszą
słońce na drugą stronę nieba.
Chciałbym tam być i liczyć
na cos więcej.0 -
masz w tym troche racji
dziekuje za zaglądnięcie ;)0 -
dziekuje , a w pierwszych 3 wersach
miasto nie przypomina miasta , monotonia , codziennosc
to wszystko
pozdrawiam0 -
w tej części miasto nie przypomina już tego
słowa wszystko ucieka się do wychodzenia
na słońce parzenie się jak herbata
przez park przebiega dziecko z piłka
życie toczy się dalej
przed chwila deszcz przeciął miasto
dwa światy ludzie z parasolami i bez
wszystko dzieje się jakby szybciej
parasole chodzą z prędkością ulewy
widać niebo
ma swoje sposoby0 -
jedno miejsce od drugiego nie rozni sie niczym
bo w zanym jej nie ma dlatego to wracanie z" miesca do miejsca "
dzieki ze wpadles0 -
Telefon nie mówi twojego imienia sam za siebie
odczytałem ostatnią wiadomość kilka razy
świt przypominał dobranoc. nie piszesz
od kilku dni błądzę wracam
znikąd - miejsce gdzie nie ma ciebie
do miejsca które niczym się nie różni
bezowocne poszukiwania pod koniec zimy
delikatne przejścia wiosny-przejścia z tobą
jutro będzie tak samo -śmiertelna powtarzalność
i co dalej? nie odpowiadasz bo nie odpowiada się
komuś kto nie odpowiada. tak
to proza milczenia skierowana w moja stronę
jest piękna0 -
CytatOwinięta w pościel nocy
oddechem przemierza sny
pod powiekami na
wyścielonym niebie śni
się
fajnie!
serdecznie
dziekuje ;)pozdrawiam0 -
Cytat"w pościel" , "na wyścielonym" - robi się masło maślane, za bliskie brzmieniowo;
Owinięta w pościel
przemierza sny
pod powiekami nocy
śni się
------------------?
J.S
pomysle nad tym, tylko teraz " sny " , "nocy " jakos sie gryzie ,
wydawało mi sie ze juz skruciłem do miniumum ;)
dzieki pozdro0 -
Owinięta w pościel nocy
oddechem przemierza sny
pod powiekami na
wyścielonym niebie śni
się0 -
Cytatniezwykle pokorny wiersz,
moimi ulubionymi wersami są słowa
to właśnie w tym mieście
rzadko spotyka się
przypadki złożone
z miejsc i ludzi
pozdrawiam
dzieks ;)0 -
CytatMnie się podoba przeogromnie!!! To jak moje marzenie o przeznaczeniu... Ostatnio mam mieszane uczucia... Wygląda na to, że spotkałam, ale odfrunęło i rozpłynęło się i wciąż nie wiem, czy to tak, czy inaczej... A że moje przeznaczenie wie, więc w ogóle nijak...
Osobiście plusuję po trzykroć, jeśli nie czterokroć, albo i jeszcze lepiej...
Pozdrawiam
Gwiazdeczka
dziekuje Aniu
miło mi :)0
Przez mgłę
w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Opublikowano
Z przystanku oglądam twoje plecy.
drobnymi krokami poruszyłaś ziemie
tam gdzie stoję. mgła
zmieszana ze światłem
kogoś obok. prawdy