Jola P
-
Postów
10 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Jola P
-
-
Nieustępliwym powiewem wielkich sił
Powtórzył się kolejny wstrząs
Wielu nie przetrwało
Choć starali się
Choć naprawdę próbowali
Jednak siły nie dawały za wygraną
Były to moce dotąd nieznane
Dawno nie wyczuwalne w powietrzu
Przyszły nie wiadomo skąd i z kim
Zrobiły tyle zamieszania
Wzbudziły nienawiść i rozproszyły ogólny spokój
Przyniosły cierpienie i ból
Dla wielu był to koniec samotności
Koniec problemów wschodzącego Słońca
Dla reszty to początek nieznanych kontynentów
Odkrywanych dla rozpusty i zysków
Przez tych, którzy nie mają nic
A dla tych, którzy mają wszystko
Wy, którzy siedzicie nad nami!
To właśnie dla Was
Otwierają się szerokie wrota
My czołgający się na dole
Nie otrzymujemy nic
Jest zbyt duża różnica
Aby można porównywać wnioski
Poszlaki to kolejne teorie
Sprzedawane dla zamknięcia naszych ust!0 -
trudno jest definiować ale fajna zabawa przy tym, mnie się podoba:)
0 -
do angelika podzorska-co to znaczy, że "jakaś" powinna być proza, jestem przeciw uogólnieniom i ramom, a co do emocji-każdy przynosi ulgę.pozdr
do rumianek-nawet jeśli odbieram coś jako skrawek czegoś to zastanawia mnie wyglad całości którą mogę sobie bez końca wyobrażać.. pozdr.0 -
dzieki za serdeczne pozdrowienia i nie tylko..
każda ocena jest konstruktywna oby tylko szczera,
mówić i pisać jak najbardziej,
a słowa z moich tekstów to tylko wyraz buntu na
mam nadzieje czasową rzeczywistość
pozdr0 -
Nie umiem patrzeć na sposób widzenia świata oczami twojej niewiarygodności.
Trwam w wizji kreowanej przez górę i nie sposób zerwać nić po której pędzi wiatr.
Myślisz, że możesz kierować moim życiem bo… tak ci się wydaje.
Widzisz co on robi, czeka na twój znak na widok upadku twojej wartości, w którą i tak nie wierzy. Możesz patrzeć, ale nie wychylaj głowy i nie komentuj.
Trochę słońca wkradło się przez otwarte okno, a ty chcesz otworzyć je dopiero nocą
W ciemnościach uczę się jak oświecić umysł i postawić krok ku lepszej przyszłości.0 -
Kłaniając się tym, dla których inni nie są godni rozwiązać rzemyka u paska, to jak siedzieć w purpurze i podpisać in blanco. Poziom wiedzy, jaki na ten temat reprezentują można porównać z menzurką wypełnioną kwasem, do której wlewa się wodę. Idziesz, bo powinieneś, wracasz, bo tak wypada. Kto jest za- koledzy proszę ich wyprowadzić, tzw. demokracja. Mówić możesz konsekwencje zostaw nam. Przekonania, do których tak naprawdę jesteśmy sceptycznie nastawieni urastają do nowej rangi - przykazań, a tak naprawdę to po co nam zasady, które wciąż łamiemy. Istota ich już dawno została zatracona, może to lepiej, przecież do tej pory nie wiadomo, jak to było z jajkiem.
0 -
widzę gdy nie patrzę
w przeszłość
ogarnia mnie smutek gdy lekko
odwrócę głowę
sumienie uśpione
w poduszce zachodzącego słońca
już wschód
nowe plany
nowa droga
czy nowa osoba0 -
każda zmiana w układzie czy treści powoduje że jest to już inny twór, innego autora, ja pod tymi zmianami nie zamierzam sie podpisać
pojawiłam się tu przez przypadek, efekt wcale mnie nie zniechęci do pisania.0 -
Unicestwić
Zapomnieć o przeszłości
Pogrzebać ją
Potem uśmiechnąć się
I żyć dalej
Bez możliwości
Powrotu0
List do Boga
w Proza - opowiadania i nie tylko
Opublikowano
dla mnie ważny jest temat, myśli i emocje jakie towrzysza czytaniu, interpunkcja nie ma dla mnie znaczenia, bardzo mi sie podobał ten tekst:)