Zamykam oczy
przede mna otwieraja się
wielkie wrota
swiata mej wyobrazni
Plątam sie gdzieś wśród myśli
wspomnien
Taki tu bałagan...
Szukam Ciebie w tym pomieszanym siwecie
Jestes
stoisz wsród usmiechów i lez
drugich jest wiecej
Slyszę swój płacz
przedzieram się przez kolce bólu,
podbiegam i wyciagam Cie z otchłani smutku
Jest juz ciepło
milo
Nie musimy sie bać
Już nikt mi Ciebie nie zabierze
zostaniemy tu
do konca
Wiesz gdzie sie znajdujemy?
w moich marzeniach..