Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Martin751

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Martin751

  1. Droga Izo, obawiam się, że nie przeczytasz, ale proszę, uwierz... Bo to pierwszy wierszyk jaki popełniłem w życiu i nie planuję kolejnych. Miałem po prostu impuls (wenę?), która raczej prędko się nie powtórzy. I nie dziwię się, że wierszyk jest odbierany jako banalny, bo w istocie taki jest. Ale napisałem go w sumie DLA KOGOŚ, a każdy wers odzwierciedla jakiś fakt z ostatnich dni lub historii. Ironia po całości jest zamierzona, szczera i prawdziwa. Bo raczej nie uda nam się nic na dłużej z przyczyn zupełnie od nas niezależnych... Czyli: jak to w życiu bywa! Dziękuję i pozdrawiam. Martin PS Dziękuję też poprzednikom ;-)
  2. Historia Jednej Znajomości Dziecięce radości, Młodzieńcze miłości, Rodzica zmartwienia, Ocean cierpienia. I szybkie spotkanie, I śmieszne gadanie, I dziwne wrażenie, I nagłe olśnienie: Twe oczy- marzenie Twe usta- pragnienie Twój dotyk- wrażenie Twe ruchy-...spełnienie I błogie myślenie I rozleniwienie I radość na duszy Kto pierwszy się ruszy? A dzisiaj do pracy, A jutro maniacy, A śniegu kraina, Czy dolać Ci wina? Pędzimy radośnie, Przed siebie, na oślep, Bo dziś jest jak w niebie, Czy jutro się ... ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...