"Strach poznania"
Strach przed poznaniem świat mój ogarnia
Opętane ciało i zawładnięta dusza
Głosów wiele z ust wychodzi, znaczeń wataha
Każdy tonem podobnym, innym jednak
Pustka słucha, człowiek nie chce
Ściana milczeniem swym odpowiada znaną tezę
„Szczęścia milczeniem nie znajdziesz”
Uratować może, wiem to na pewno, lek wyjątkowy
Słabość niestety i wad gromada, na zdobycie recepty nie pozwala
Pytanie teraz sobie zadaję, czym zasłużyłem na to losu traktowanie?
Ponownie ściana tylko mi słuchaczem i cieni taniec na firanie
Blask monitora niczym jutrzenki blask
Spojrzeć na siebie nie pozwala
Znowu chaos w głowie
Dym w pokoju
Pustka w duszy
W okno znajome na monitorze raz ostatni spoglądam
Gdyż widzę odpowiedź spodziewaną
„To koniec”
Mrok pokój ogarnia powoli
Cisza wypełnia zakamarki
Myślę sobie, czy to może dzień ostatni…
A ,że to mój pierwszy opublikowany wiersz tutuaj chciałbym sie z wszystkimi przywitać serdecznie, cześć!