Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anabella M

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anabella M

  1. Ponure miasto szary zmierzch Ktoś kogoś woła gdzieś szczeka pies W pokoju szyby stuka deszcz Płyną ulice strugami łez Zmoknięci ludzie chowają się chcąc uciec przed tym mokrym dniem Ona wśród kropel szuka cię Ty znikasz gdzieś za rogiem I tylko deszcz zmywa ten grzech który rozdzielił wasze dłonie On wciąż pamięta promienny śmiech Wciąż pamięta o tobie i o niej Jak kiedyś podczas burzy spotkały się wasze usta Przytuleni staliście w kałuży a dziś ulica zbyt pusta
  2. Na przystanku czekam lekko znudzona Obojętnym wzrokiem szukam przeznaczenia Dym w nozdrza wkrada się z tytoniem Idę kilka kroków by uciec przed tym smrodem Jadą sznury świateł samochodów zmęczonych Z nadzieją spoglądam On zawsze spóźniony
×
×
  • Dodaj nową pozycję...