Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nervous

Użytkownicy
  • Postów

    50
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nervous

  1. a może tak: ? Małpa,mały diabełek złoślistwo piekielne cuda wyczynia oklaski wciąż zbiera Zwinnością niemałą wszystkich okręci pieniądze zabierze i potłucze talerze Któż ją wypuścił niech ją złapie może o boże... zastanów sie nad moimi wskazówkami prosze ,wiersz mi sie podoba dlatego też pozwoliłem sobie zatrzymać sie na nim chwilkę. przyjemnie grubasku:)
  2. Panie Waldemarze cieszę się,że pana zniechęciłem od poezji bo jest wiele pożyteczniejszych rzeczy którymi powinien się zająć człowiek w pana wieku. 10/10 :>
  3. Z pewnością bohaterowie książki "w pustyni i w puszczy" mieli bardzo dużo wspólnego z narkotykami:> gdyby nie ta dawka haszyszu którą to Nel wypaliła przed wąwozem,zapewne nie oddałaby sie słoniowi :D a ja... jestem alkoholikiem,nie -narkomanem:) pozdrawiam zbuntowanych forumowiczów w wieku 14-17:) a w szczególności Klaudie Kulawik! Klauuuuuuuuuuuudia buuuuuuuuziaczki muaaaaa:*:*:*:*:)
  4. W akacjowej dolinie zaraz zapewne ktoś zginie słonie melonów pojadły i zwieracze im siadły i w całej słoni grupie tylko jeden nie myśli o kupie Staś i Nel z pomocą ruszyli po tym jak się pobździli Nel -małoletnia zrobiła ze Stasia impotenta tak się na nim wyżywała że już mu pała nie stawała kiedy z baobabu zeszli do wąwozu weszli tam słonie brzuszki bolały gdy Nel zobaczyły to się rozochociły Słoń king Stasia przegonił i się przed Rawlison rozłożył Ona z początku nieśmiała lecz przez długie noce z Kalim do dużych penisów się przyzwyczajała Przywódca Wa-himów nauczył jak traktować to wehikuł
  5. ale czemu?
  6. "na statku" borsuk walnął łepetyną w mur nie zachowuj się jak ten gbur - powiedział mariusz borsuk otrzepał się mimochodem bo nie jechał tego dnia samochodem gdy perykles to zobaczył to sie nie na liście majtków nie odznaczył gdy kapitan to zobaczył to mu podwyżki nie przeznaczył ten się wkurzył niemiłosiernie i powiedział bardzo pokrętnie "kapitanie tyle lat juz robie a ty mnie nazywasz nierobem?" kapitan widząć zmartwioną twarz Peryklesa pocałował żone Euklidesa gdy Euklides to zobaczył to się zdenerwował
  7. a co w nim jest niepoprawnie językowo??? nie widze tu żadnych błędów?:(
  8. z trzymania tego co miałem na myśli potrafi wyniknąć bardzo wiele...momentami nawet problem ale jak to mówi Brian Molko "sex and complications" :) dzięki za odwiedziny,pozdrawiam bardzo serdecznie;)
  9. chodzi o silnie ukrwiony drąg mięśni;>
  10. nie rozumiem... modlitwa+ huśtanie się przed blokiem i do tego wszystkiego modły do rana...to nie dla mnie ale o coś na pewno chodziło;) pzdr
  11. gdzieniegdzie jakiś rym ...gdzie indziej z kolei już go brak. W tego typu wierszydłach powinno go być zdecydowanie więcej.pozdrawiam;)
  12. podoba mi się dosyć...dobry dobór słów:)
  13. Twej miłości wzgórze pokrywa się kurzem i już mnie nie nęci-wypad z mej pamięci ... pojawiła się Ona-z lodu obtopiona chcę poznać jej wzgórze zwilżone herbata z rumem-to tak na zachęte a później to już gładko będzie napij się dziewczyno-obejmij drąg mięśni zadrzyj nogi wygnij krocze i jest po robocie uwieńczony seksem dzień jest jak pełen słojów pień pokazuje poręcze na naszym życiowym zakręcie Descartes to przewidział...
  14. Jeden z nielicznych wierszy w których widać prawdziwe emocje i to,że akurat Poskromiciel Piura faktycznie przez to przeszedł i pragnął to opisać a nie...tak jak co poniektórzy piszą o miłości nie zaznając jej podczas swojego krótkiego 14/15 czy 16 letniego życia;] wielki plus człowieku.a na koniec taka uniwersalna prawda....człowiek to taka istota,że napić się czasami musi. pzdr
  15. jak czytam ten wiersz łapie mnie uczucie nostalgii. raczej na +
  16. mundruś:> na siłę to i można przypier***** ale nie o tym chyba temat.troche dystansu do siebie samego i otoczenia chłopcze:> bo w przeciwnym razie się zagrzejesz hoho;)
  17. Co za zorientowanie ;) albo często Pani podróżuje pociągami w wieczornych godzinach albo zwyczajnie należy do tejże tłumnie zbierającej się grupy:> pzdr.
  18. "co z konfesjonałem" "co z pajęczym szczęściem" " co z kominiarzem" a ja się pytam co z Tobą ??? - :/
  19. to i Nerwowy człek skorzysta z okazji i się wypowie...słabo się znam na poezji i temu podobnych rzeczach choć ostatnimi czasy znalazłem ukojenie w pisaniu ,w każdym bądź razie choć moja opinia raczej mało ważna to wiersz jak najbardziej na plus! pozdrawiam :>
  20. słuchajcie chciałem się Was poradzić Drodzy Forumowicze(zwłaszcza część męską) gdzie najlepiej się udać by poznać kobietę swojego życia? koncert, biblioteka? rozumiem ,że nie podacie mi godziny i miejsca w którym mam się zjawić ale gdzie są największe szanse by poznać normalną swojską dziewczynę co to nie będzie się wstydziła za przeproszeniem puścić bąka przy mnie albo rzucić przysłowiową kurwą gdy coś jej nie przypasuje! GDZIE???
  21. ja też kiedyś pasałem z przyjacielem owce w Irlandii i o mały włos nie doszło do podobnej sytuacji jak na Brokeback ... o mały włos...
  22. Hej dziewczyno kiedyś moje serce zamarło gdy pojawiłaś się Ty dziś nie mamy czasu na miłość już nie przechodzą mnie dreszcze Twoje ciało nie zazna już pieszczot któregoś dnia stane przed Tobą i spytam dokąd idziesz
  23. KSIĄŻUNIO JESZCZE SPŁODZI TAKI WIERSZ,ŻE BĘDZIECIE Z NIEGO FOTOTAPETE SOBIE Z NIEGO W POKOJU ROBIĆ! O TAAAK! ;]
  24. wystarczy pół uliczki na ślepy cień i krtań która utknęła w miejscu krew miesza się z asfaltem a jakieś zwłoki odchrząkują mnie każą spierdalać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...