sicz

tiaa... :-)

Skończmy z tym raz na zawsze. To nas kiedyś zabije zmiecie z powierzchni obróci się przeciwko nam. Ilu już ludzi dało się nabrać. Ilu już ludzi wciągnęła ta plaga, nie na zawsze Nie dajmy się nabrać, nie możemy się poddać bez walki. Każdy jednak kiedyś stanie twarzą w twarz. Znikną wtedy wszelkie opory. Szczęcie złudne zapleni się w sercu duszy umyśle Nie dajmy się zwieść miłości

w amforze ciała jak w lampie Aladyna drzemie potęga Mariusz Parlicki

Grube korzenie wyłaniające drzewo od żyznej ziemi

Cytadela bły skokliwe szare świerszcze hamują pieśni

Komory gazu płacz zamęt przerażenie historia dała

Dzieki, w twoich haiku tez zaczalem czuc sens Antoni. Pozdrowienia.

Nie wiem czy haiku ale troche jakbym Białoszewskiego czytał. Wniebowzlatywanie- bardzo ciekawe. Nawet mi sie podoba.

Aha, no skoro tak, to ja sie nie upieram przy zwracaniu uwagi :-) SKoro tak czujesz to czemu masz tak nie pisac, i faktycznie jak narazie niema lepszego dzialu zeby pisac takie rzeczy. Pozdrawiam.

Jak dla mnie bardzo na siłe( nie mowie ze tak bylo, ale tak mi sie wydaje): Pląsów znam bez liku, najdzikszy fikołek kiedy damy proszę nie chcą puścić stołek I jeszcze Raz za dwa dukaty mając gdzieś ogładę chciałem jednej dziewce z ust zmazać pomadę Jednakże BADZO mi się podoba to: Jak z tureckiej chaty po sutym obiedzie tak mój panie strasznie z twojej gęby jedzie

Ale jezeli to sie rymuje to nie mozesz tego nazwac haiku

Aha, teraz rozumiem, te rymy wszedzie. I nawet tak fajnie ulozone.. Ale nadal jestem przekonany ze haiku nie powinno sie rymowac.

Powinien sie rymowac? Chyba nie?

Dzieki wam za rady :)

Jak dla mnie to kilka rymow zostalo wprowadzonych na sile. Napisales wiersz w ktorym pisales slowa byle sie z soba rymowaly. Ale tresc bardzo ciekawa :)

Całym sercem popieram twoje słow. Madre slowa :) Brdzo chcialem zeby ktos dal taka odpowiedz :)

No niestety musze sie z toba zgodzic... :)

Koszyczek kwiatu czy faluje na wietrze całkiem niewinnie

Rozłożyste kry dryfujące bezwładnie śmieją się z nas.

Latające ćmy pszczoły zbierające miód łut szczęscia łączy.

Ale powiedz mi drogi Freneyu, komu sie bedzie chcialo szukac w niedziele popoludniu? Jak jestes taki chetny to mozesz nam znalesc :) Pozatym nie kazdy ma dostep do ksiazek tego typu.

Czyli ze nie tylko dla mnie to jest takie klopotliwe.Ale taka prawda- ile ludzi tyle opinii. Z niecierpliwoscia przylaczam sie do oczekiwania.

poszukujące krople deszczu do ziemi kałuża tylko

Nie rozumiem jednej rzeczy. Mianowicie jak w koncu powinno wygladac haiku? Niektorzy mowia ze powinno byc jak fotografia, ale ja znalazem haiku najwiekszego ich autora- pana Basho. Oto on:(nie pisze tu o to ze nie jest dobry podzial z sylabami[chociaz tez sie zastanawiam jak z tym podizalem powinno byc]): Rozstanie Chwytając za słomki Żeby nie paść. I co tu z fotografii. Te haiku nie przedstawia zednego obrazu, tylko jakies uczucia Nie rozumiem w koncu jak sie powinno pisac haiku?

Mialo byc drzewo ale jedna literka sie zapodziala :)