I słońce znów wschodzi
grę o Złote Nic zacząć czas
kolejny raz
dlaczego
to wszystko
pogniecony kołnierzyk nowoczesnej damy
uwiera
tak
bardzo
niby już dzisiaj
chce się wyrwać
skoczyć
z mostu bezsensu
na łeb
na szyję
znowu jednak
zakłada swój gorset
egoizmu
teraz czas na pończochy ukrywanej przeraźliwie samotności
urocze
trzewiczki Przeterminowanej Miłości na jedną noc
- to przecież ostatni krzyk mody
dla kogo to, dlaczego to
nie wie
tak robią
Wszyscy
kim są ci wszyscy