Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

krakovsky

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez krakovsky

  1. nie przewiduje się tu rewolucji z biegiem czasu sama przyjdzie nadzieją przyszłość omijamy bo może ziemią lekką będzie piachem w oczy nożem w plecy trzaśnie chaos tylnymi drzwiami wedrze się gdzieś pomiędzy w buciorach splamionych pogardą w płaszczu ociekającym ułudą nie chcę czekać na śmierć ona i tak w trzewia załomoce nocą senną porą czystą a ja przecież spać nie będę ogłuszona bombami przewidywania tętnem wejdę w to podejmę się i zginę jak wszyscy co wierzyli w miłość
×
×
  • Dodaj nową pozycję...