W małym domku, jest okienko z ozdobną kratką
przez które człowiek patrzy na to samo i to samo
Białe mury i nierealne widoki - jeszcze
To co go z zewnątrz otacza dusi jego serce
Zgniata lewą i prawą komorę
Nie mogę, nie wytrzymam a jednak muszę
Lecz za parę lat, dotknę ten cudowny świat
którego nie kochałem
którego tak się bałem
za którym tak tęsknię