Noel the Liars King

hej "stokrotki w rosole" .... hmmm "jedynie tylko"?

opluty czuję się wystarczy, że przejdziesz obok nie moja wina nic nie zrobilem i nie zrobię nic nie zdążę czuję się opluty spuszczam wzrok boję się, nic o mnie nie wiesz, a plujesz mi w twarz a w dodatku wszędzie ciebie pełno skurwysynu w tym śmierdzącym mieście

Wpadłem dzis na pomysł na rogu koło piekarni Wyrósł przedemną znienacka ot tak, poprostu. Wpadlem na niego przeprosilem grzecznie i poszlismy ja w swoja strone on w swoja moze to i lepiej bo nie nalezal do najlepszych...

wierze w normalne zycie na ksiezycu za dnia wychodze z domu czuje zapach rynsztoka, nominalów szukam... a noca nie mogac wycisnac jednej lzy z nadzieja patrze przez okno

tysiace mysli pędzących po głowie tych pare chwil zagryzam wargi, myślę słodki smak krwi słowa, tak ważne przecież twoi przyjaciele słyszą, śmieją się, jak cudownie! palce walczące ze sobą, długie rozmowy o życiu jak cudownie! Noc myśli razem z toba a oczy przekornie otwarte wymieta biel przestraszony sam siebie ja JA - zwykle TYLKO, dzisiaj AŻ

gdybym potrafil pisac Piórem... Pióro nadaje sens istotę "Pióro" nabiera znaczenia dopiero gdy widzisz, ze warto pisac Pióro często ciązy. tylko Pióro cieszy się z paru niedbale napisanych na kartce słów tworząc, piętnuje od wewnątrz, niszczy. Pióro - bezwzględne Pióro - druga twarz czasem jest posłuszne, w pisaniu kocha się z dłonią oplecione gąszczem palców z rozkoszą oddaje się poecie gdybym potrafil pisac Piorem...