Eisern Sudowski

a zatem moj glos 1:0 dla Mariana. wiersz Tery, ktory bym nazwal postulatem sadomasochisty moze i ciekawy w formie ( jeli tak to ujac za przeproszeniem prawdziwych tworcow poezji) ale potraktowany zbyt na odwal. Pan Marian, utrzymujac swoj styl zaserwowal danie ciezkostrawne i wonne, niczym stary ser plesniowy, ale rownie pelne w smaku. i na temat !

witam wasci. ciekawie przedstawiona historia jednego czlowieka. wiersz nie powala ani forma ani znaczeniem,ale przyznam ze jakos...wzrusza. i albo jestem pijany albo wartosc znaczeniowa jest glebsza niz sie zdaje...pozdrawiam

pomysl ciekawy, temat wciaz aktualny. nad forma pracy trza. i "piers honorna" absolutnie zmienic. nie przystoi.ale kierunek i przeslanie mi sie podoba wielce.pozdrawiam

ciekawe nawiazanie i temat wazny i bolesny dla niektorych. chcialoby rozszerzenia formy nieco, moim laickim zdaniem.moze o tych o rozowych plecach...

Podoba mi sie zarowno rytmika jak i sens tego wiersza. Bardzo aktualny i ciekawie opisujacy stan ktory jest mi nieobcy. "Nad przepaścią od łóżka do drzwi Rozwiązując sznurowadła Patrząc nie widząc Nie widząc nie patrząc Nie myśląc mijam Życie." O, jakze prawdziwe i bolesne... tylko goraca prosba - wykresl "Moherowy" , malo to poetyczne i psuje calosc okrutnie poza tym Bardzo na Tak

samochod - bobas stawiajacy pierwsze kroki poducha - kolczyki i inne wisiory butelka - Elzbieta Pantofel Nocnik - stroz nocny, Pan Wladek krzeslo - staropolska zapalniczka

doroslosc jak cieple bambosze wygodne, miekkie wiec nosze zadnej w nich gracji niestety a wewnatrz-dziurawe skarpety

on pomysli - "ehh jestem niczym lew" ona - "K... mac lepiej ide spac"

brudny, dosadny, bezlitosny - jestem bardzo na tak. Bo smierc to nie banan z maslem ani spacerek jasnym tunelikiem przy dzwiekach pedalskiej muzyczki ( jakiejs enii czy cos ;) Smierc smierdzi strachem i uryna. duzy plus za puente

"nie można tak serce się kłóci" - moze "protestuje"? "romans pocałunek zaczyna ja psa litością wskrzesiłem duma i żal do wezgłowia śmierci ukochanej zaprowadziły dotyk dziękczynny piorunem raził rzuciłem się w mrok stojąc się cofasz dorównałeś mistrzowi pokonaj go" cos nie dzwieczy. moze dalo by sie skrocic forme, zadbac o rytm ps. pozdrowienia Koniu ty jeden