dotykam cię niewidzialnymi palcami
głaszczę po policzku
z niewidoczną czułością .
podobno zniknęłam .
od czerwca nikt nie widział mojego uśmiechu
nie tęsknię nie myślę nie pragnę .
mój mały dekalog dnia codziennego,
który m u s z ę przeżyć bez ciebie .
i kogo obchodzi, że przez całą dobę spalam
w rękach
twoje muśnięcie .
przeterminowane od trzech miesięcy .