
Piżmak E
Użytkownicy-
Postów
35 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Piżmak E
-
Co miała na myśli nic nie mówiąc
Piżmak E odpowiedział(a) na ewan_mcteagle utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mam ciarki!!!serio:) Brawo. Więcej nic nie powiem, bo i tak wiadomo co mam na myśli:) Pozdrawiam -
Tytuł właśnie mi nie pasuje... Za to wiersz bardzo ciekawy.Podoba mi się taki sposób pisania, puenta po prostu straszna :):):) Typowo męskie podejście. Pozdrawiam cieplutko i wiosennie.
-
targowisko doskonałości
Piżmak E odpowiedział(a) na Weronika Imago utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Super. Prosto, szczerze, bez zbytniego patetyzmu. Bije z tego co przeczytałam taka...zwyczajność, ale pozytywna:) Pozdrawiam. NIEideał:) -
Widze tu oczyma wyobraźni tekst, który mógłby zaśpiewać Michał Bajor... Fakt, nie jest to wiersz, który chciałabym czytać, ale może znajdź osóbkę, która pokusiłaby się o melodię. Może męscy przedmówcy nie latają??? ja latam, jest wiosna cieszmy się tym...mnie owy tekst nastroił romantycznie i pozytywnie i chyba to jest ważne. Pozdrawiam ciepło.
-
miłość w wierszach - konkurs
Piżmak E odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Malarz Zielono mi dzisiaj z rana tak zwyczajnie po prostu bez narzekań ziewania wyjdę do swojej szarości. Osiem godzin bez uczuć co wyjść ze mnie by chciały wyblaknę sobie troszeczkę jeszcze przecież dzień cały... Bezbarwna wracam do siebie bez nóg a biegnę do domu wiem że Ty zaraz będziesz I zazielenisz mnie znowu. -
Zielono mi dzisiaj z rana tak zwyczajnie po prostu bez narzekań ziewania wyjdę do swojej szarości. Osiem godzin bez uczuć co wyjść ze mnie by chciały wyblaknę sobie troszeczkę jeszcze przecież dzień cały... Bezbarwna wracam do siebie bez nóg a biegnę do domu wiem że Ty zaraz będziesz I zazielenisz mnie znowu.
-
Ciekawe,serio coś niebanalnego i innego. Pozdrawiam ciepło.
-
gdzieś daleko
Piżmak E odpowiedział(a) na Chmurkowa :) utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Gratuluję miłości:) to po pierwsze. Po drugie obserwuję sobie Ciebie a to przez pseudo, który w wydaniu męskim jest mi bardzo bliskie... a teraz do sedna: patetycznie jak dla mnie za bardzo.Podoba mi się od drugiej zwrotki.Pierwsza trochę zbyt oczywista... taka jak tysiące innych. Sama niedawno zaczęłam i nie czuję się na siłach by coś komuś narzucać, ale z czysto subiektywnego punktu widzenia początek nie bardzo. Pozdrawiam bardzo goraco. -
Czemu masz takie duże oczy? Ble! Wyglądasz trochę jak żaba żaba co nie potrafi pływać ? no tańczyć też nie umiesz Ty mnie tu wierszami nie wab nie będę kolejną muchą! Ładne...ale przestań brzuch mnie boli! ze śmiechu kiedy żartujesz Mogę Cię złapać za rękę. całus? a co chcesz być księciem? mogę spróbować. już? Czemu masz takie duże oczy? Ładne! wyglądasz trochę jak żaba ja też już jestem zielona korona dawno zleciała. Nie pasuje mi zleciała,kurcze wiecie próbuję bez rymów mam nadzieję że pomożecie. Dziękuję wszystkim z góry.
-
O Tobie myślę gdy wstanę Pierwszej Cię pragnę Czuję jeszcze ten smak wczorajszego popołudnia. Musisz być mokra! Zalewam więc wodą moje przebudzenie Teraz jeszcze dodatki: każda chciałaby tyle kryształów ile daję Tobie Pieszcze Cię delikatnie poruszając ręką Serce wali jak oszalałe Chcę już Cię poczuć!gorąco! Parzy...Poczekam aż ostygniesz kawo!
-
W czereśniowym sadzie (dla M.)
Piżmak E odpowiedział(a) na Aisak Abyr utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oni nie lubią rymów:) Ja chciałabym się znaleźć w takim sadzie... mnie się podoba.Może dlatego,że uwielbiam czereśnie? pozdrawiam -
Jadem przesiąkłeś człowieku przeklęty w złotej klatce otępienia siedzisz zamknięty sam jak palec. Miłosierdzie zmarło, już nie widzą oczy Tylko język żmii po ich ciałach kroczy I kąsi boleśnie. „Przyjaciół” paru to prezent od losu Uważaj na plecy w końcu znajdą sposób Nie wierzysz? Nawet Bóg się schował nie patrzy w twe oczy Przyjdzie Antitheus i porwie Cię w nocy Na zawsze. Starałam się bez rymów serio. Może się kiedyś przekonam na razie ciężko:)
-
Bajki bez interpretacji - słoń
Piżmak E odpowiedział(a) na Taki jeden Sweet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Powiem tylko jedno :gratuluję!!! -
próbuje próbuje...ciezko mi bez rymów:) ale będe sie starała!obiecuje!!! tak to mialo byc o zazdrosci nie o mojej kochance:) milo ze kobieta zrozumiała kobietę. Dzięki za rady to dla mnie bardzo ważne i pewnie w przyszłości pomocne.
-
Sadownictwo
Piżmak E odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kupuję ten wiersz...śmiały,mocny tak trzymać. -
Anons przeczytał Mietek pomyślał "udam kobietę" Zaczął maniaka namawiać by seks wirtualny uprawiać I tak się uczucie zrodziło Internetowa miłość :) Wiec Wy maniacy uwaga! bo nigdy nie wiesz z kim gadasz. Pozdrawiam C. mojego ukochanego maniaczka:)
-
Co robicie, kiedy akurat nie piszecie kiepskich wierszy?
Piżmak E odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
O Bosz wyszłam na bardzo agresywną co??? No przyznaję tupecik to ja mam wstrętny i wiele energii. Za gbura przepraszam ale tak się zezłościłam, że najchętniej wzięłabym... nieważne:) Już teraz sopkojna będę obiecuję! Może trochę pokory dobrze mi zrobi:) Zostałam czyimś księżycem hihi... z tym słonkiem to przyzwyczajenie (pracuję z dziećmi). -
Co robicie, kiedy akurat nie piszecie kiepskich wierszy?
Piżmak E odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
czytam te słowa i nie wygląda jakbyś tu przyszła poznawać ludzi... bo wtedy cieszyłabyś się z ich różnorodności (bo wtedy więcej do poznawania) może wrzucasz wiersze, zeby usłyszeć pochwały i poznać ludzi którzy cię chwalić będą ??? ps. jak masz ambicję poznawania ludzi, to musisz popracować nad poczuciem humoru: jeśli na swoje juz za pózno to chociaż nad rozpoznawaniem kiedy inni żartują... pozdr NBie doczytałeś słonko!!!chcę krtytyki!!!!!!!!!!!!chcę wiedzieć więcej o wierszach swoich innych... i mówiąc poznawac innych miałam na myśli ich spojrzenia na świat, poezję wiersze... inaczej na czata poszłabym sobie:) Co do mojego poczucia humoru...DAC JEJ SZANSĘ Oskar nie użył buźki, a czytając jego komentarze typu "kiepskie,słabe" chciałabym wedzieć czemu????? -
Diabeł to ten bez sumienia On nawet Boga imienia nie ma ochoty wymawać i jak ma swą duszę zbawiać Jak dusza cała z kamienia?
-
Co robicie, kiedy akurat nie piszecie kiepskich wierszy?
Piżmak E odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
A co Ty robisz?poza pisaniem, kiepskich wierszy? Zapamiętaj jedno zbyt mało skromny i zadufany w sobie gburze: poezji nie da się zmierzyć jest typowo subiektywnym tworem każdego z poetów i nie wiem czemu czujesz się na tyle dobry by (według mnie) bez podania żadnych argumentów oceniać innych. Ja nie jestem dobrą poetką ba nawet nie wiem,czy mogę się tak nazwać, ale lubię sobie pisać wtedy, kiedy mam zły bądź bardzo dobry nastrój. A przesyłając tu moje utwory spodziewałam się raczej porad, uśmiechów, poznania ludzi,którzy mają podobny stopień wrazliwości, również krytyki ale konstruktywnej, czyli takiej (gdybyś nie załapał) która pozwoli mi w przyszłości być może pisać inaczej,lepiej. Może Ty obudzisz dział P. i wstawisz jakiś fenomenalny wiersz? Z przyjemnością przeczytałabym taki. Ps: jest tu wiele niesamowicie utalentowanych osób którym zazdroszczę tego "czegoś" Tobie nie zazdroszczę niczego. -
podróżne przedszkolanki
Piżmak E odpowiedział(a) na drzazga utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ej wypraszam sobie jestem przedszkolanką!!! mam nadzieję że nikogo nie dręczę:) -
Usiadła dziś przy mnie (podła!) zimny jej oddech na gorącej szyi. poczułam!Spadam? Zabiję JĄ! niech kona!!! wiesz? (nigdy nie będę taka jak ONA) a jeśli jurto zabierze i do wczoraj schowa... Zatrzym...asz ...am?powiesz? ja się nie poddam... nie można przecież uciec bez słowa
-
Powiedział Bóg do Diabła! Cholerna nuda mnie zjadła Smutno samemu w niebie Więc przejdę ja do Ciebie I wielkość boska upadła.
-
Jestem dorosła (humoreska)
Piżmak E odpowiedział(a) na paulka / wega utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przecież to miała być humoreska moi mili i jak dla mnie jest... Myślę nawet że te rymy miały służyć rozbawieniu czytelnika...Opowieść małej dużej dziewczynki. Szkoda,że w każdym wierszu doszukujecie się niewiadomo jak wielkiej głębi. Mnie rozbawił.Podoba mi się. -
A co jeśli jutra nie będzie? Sama oddychać nie mogę... wiesz przecież już nie pamiętam. Ciało bezwładne zostanie Resztę sprzedałam za dzisiaj. A co jeśli jutra nie będzie? Wczoraj będzie bolało bardziej niż każdy koniec. Bez smyczy i bez kagańca zostanę taka bezpańska?