Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mojo Rising

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mojo Rising

  1. filigranowa dziewczyna nieśmiała jak pierwsze promyki słońca światło ciepłe i dobre wiosennolipcowe kim jest o brzasku a kim będzie o zachodzie szepty włosów uśmiechy oczu myśli na ustach niepojęte granice marzeń
  2. gdzie ten nicpoń szukałem pod poduszką za rogiem w szafie w ogrodzie przy jabłoni gdzież on mógł się schować może w pubie albo na dworcu oj na pewno zapomniał alzheimer dobry staruszek z brodą do chin ciężka sprawa z takim bogiem
  3. Świetlik w oku - błysk w oku Odnośnie opisu babci może mieć Pani rację Odnośnie kawy - zmienić tego nie mogę. Opisana sytuacja miała naprawdę miejsce i po tych ośmiu latach braku kontaktu z moją prababcią faktycznie piliśmy kawę:) Dla mnie także wydało się to wtedy nienaturalne, ale tamto spotkanie było inne niż wszystkie... Dziękuję za wskazówki i pozdrawiam.
  4. ciepły świetlik w oku i stonoga powitań po ośmiu latach wydaje się być nieco niższa trochę zgarbiona nadal uśmiechnięta rozmowa przy kawie się nie klei w końcu minęła połowa mojego życia wrócę jutro wysłucham po raz kolejny historii o piorunie duchach i miłości jej życia wybaczyłem
  5. Naprawdę nie wiem jak to Państwu powiedzieć, ale nie jestem ani "Panią" ani Marcinem Gałkowskim :) Uwaga dotycząca talentu bardzo słuszna. Dziękuję za opinie i pozdrawiam.
  6. Według mojego spojrzenia są to myśli wystrzelonego pocisku. Bądź co bądź zależy mi na uzyskaniu jak najkonkretniejszych opinii, które pozwoliłyby mi czegokolwiek się dowiedzieć o tym, czy posiadam jakąkolwiek iskrę talentu.
  7. Zostałem stworzony siłą wyższą, Pojęcia nadano mi zgoła ludzkie - - - - - - wręcz humanistyczne. Ach! Ci ludzie... ironiści, idioci! Za przyczyną niepojętą, zmuszony jestem do tragicznej ścieżki. Czciciel gwiazd, drzew, zwierząt, Stoik, pogodny mądrym smutkiem. Ja! Bogobojna owca bez pasterza. Nic mnie nie ratuje - - przed przeznaczeniem. Bycie martwym nie zwalnia z przymierza, dziesięciu reguł. Zostanę potępiony. Wyrok zapadł. Długo przed narodzeniem... Jakim prawem skazujesz mnie? Wyjaśnij to wyczerpująco - - - - Kim dla ciebie jestem, Człowieku? W chwili gdy zabijam go i siebie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...