Gustaw_Stawski

dziekuje za opinie, moze faktycznie rytm bylby inny , ale i sens by sie zmienil...pozdrawiam Gustaw Stawski

całym tym pędem gnany do przodu ginąłem niechcący jakby bez powodu ginąłem słyszeć słyszałem każde słowo milczałem rozumiałem ab ovo milczałem żyje wolniej głuchą ciszą dorosłości /po poprawkach/

w oknie odbicie... kropla na szybie tańczy skrzy się rozbłyska łza...

szklanym pilnikiem pazury zmysłów stępiam żeby nie myśleć żeby nie myśleć nie myśleć... szklanym pilnikiem... by zasnąć stępiam... 12.11.2008

piękne...pozdrawiam Gustaw Stawski

czestochowa... rymy Częstochowskie czy często się chowa?:P rymy...

nie przyszło cui do głowy ze ten wiersz ma być taki? chaos pobudza wyobraźnie i ciekawość zwroty akcji niezbytnia konkretność czestochowa...

Sorry za sorry...ładny tekst, ale i tu właśnie ale, proza. Pozdrawiam Gustaw Stawski

kawa, a zwłaszcza Inka :) to ulubiny motyw moich konwersacji z Erato...ten tekst już lubię. Pozdrawiam Gustaw Stawski.

ładne... ale jeśli miałbym wyrazić zdanie... to proza rozbita na wersy. SORRY

plz, komentuj innych ; pozdrawiam Gustaw Stawski

xxx dnia każdego cząstkę dla siebie głęboko w przepastnej kieszeni pamięci ukryję trochę z tych nocy dla siebie zachowam stukotem kół godziny liczone... zapach ten pierwszy pytanie nieśmiałe i warg muśnięcie dla siebie zostawię... co Ty zostawisz... 09.10.08

hym... co autor miał na myśli :) życie , życie ...

Między nami nic nie było Między nami nic nie było! Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych, Nic nas z sobą nie łączyło Prócz wiosennych marzeń zdradnych; Prócz tych woni, barw i blasków Unoszących się w przestrzeni, Prócz szumiących śpiewem lasków I tej świeżej łąk zieleni; Prócz tych kaskad i potoków Zraszających każdy parów, Prócz girlandy tęcz, obłoków, Prócz natury słodkich czarów; Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów, Z których serce zachwyt piło, Prócz pierwiosnków i powojów Między nami nic nie było! Nie widzę podobieństw. Za porownanie do Poety przez duże "P" , bardzo dziekuję. Pozdrawiam, Gustaw Stawski.

Coż... Celne i tak poetyczne. Gratuluję lekkości pióra , bracie w poezji.Pozdrawiam, Gustaw Stawski.

Dzękuję za przychylną opinię. Pozdrawiam, Gustaw Stawski.

Styl, droga Pani, raczej odmienny choć w klimacie podobny Pani wierszom. Dziękuję za ocenę. Pozdrawiam , Gustaw Stawski.

xxx ile.. było prawd... szczerych wyznań szeptów westchnień zachłannych kradzionych chwil ile... odurzeń szaleńczych spełnień wciąż nowych tęsknot każdego rozstania ile... obietnic marzeń uniesień zapomnień o świecie ucieczek od zmysłów ile... wieczorów bez świtu pościeli bez Ciebie porannej kawy samotnej ile... lato wieczór pachniał cedrem... byłaś w zielonej sukience... 23.09.08 zmiana 21.01.11

xxx oddycham pomału oszczędnie najwolniej jak mogę z rozmysłem trwam w bezdechu smakując Twoje westchnienie oddycham pomału oszczędnie z rozmysłem nie chcąc utracić niczego z ostatnim tchnieniem... dziś bez Ciebie... 30.08.08

gdybym tak choć trochę nie byl kundlem z podwiniętym ze strachu ogonem gdybym tak choć trochę nie byl osiką drżacą gdy burza targa sumienie... byłbym dla Ciebie skałą oparciem... jestem trzech wspomnieniem...

działo sie życie od nocy do nocy skończone urodzony umarł nie zmartwychwstał...

dzień minie w zachodzie słońca spokojnie zaśniesz w moich ramionach obok cichutko oddech twój będzie moim snem...