
Emilia Szumiło
Użytkownicy-
Postów
25 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Emilia Szumiło
-
zbawiciel
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w blasku księżycowych świec spowitych wonią świątecznego stołu tuż przy igłach sosny świerku stał pod gwiazdą żłóbek z nowo narodzonym w siankowej kołysce wśród gości czcicieli darów serca miru uniżenia wespół wśród spojrzeń zwierzyny głosu słyszanego przyszedł zbawca i człowiek najwyższy a kiedy pieśni nuty spłynęły ze łzami otworzył oczęta wybrany zbawiciel by patrzeć na nas głosem doskonałym wybaczyć nam grzechy świętym swoim życiem -
zbawiciel
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w blasku księżycowych świec spowitych wonią świątecznego stołu tuż przy igłach sosny świerku stał pod gwiazdą żłóbek z nowo narodzonym w siankowej kołysce wśród gości czcicieli darów serca miru uniżenia wespół wśród spojrzeń zwierzyny głosu słyszanego przyszedł zbawca i człowiek najwyższy a kiedy pieśni nuty spłynęły ze łzami otworzył oczęta wybrany zbawiciel by patrzeć na nas głosem doskonałym wybaczyć nam grzechy świętym swoim życiem -
drzwi
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję wszystkim za świetne komentarze. -
drzwi
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zostawiłam tak mało, jedno przezroczyste wspomnienie o drzwiach przeszklonych z witrażem płakały razem ze mną zapomnisz kiedy odejdziesz, radzili z kolejki po duszę zima zamknie koryto. łzy zmrozi. wysuszysz oczy suszarką w toalecie ogniste miasto da ci na tacy beztroskie owoce twych marzeń w syropie. lecz czy jest w stanie ich dźwięk zastąpić? -
Bukietowa miłość
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W bukiecie z róż wspaniałych Wśród liści, pąków i kwiatów Miłość ma się schowała Dla Ciebie Mamo Przyniosłam ją dzisiaj w bukiecie Byś zapach poczuła z kwiatami I jutro też Ci przyniosę Bo cieszę się z tego, że jesteś z nami Przyniosę Ci kwiaty czerwone Z malowanymi wstążkami Przyniosę serca kosz złoty Przyniosę Dla Ciebie Mamo 2006-05-26 -
Precjoza złote
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Precjoza złote Obsypały moją duszę Otuliły blaskiem słońca Dłońmi czystej mgły Mżawką zrosiły mi oczy Potęgą swą zamknęły usta Piękne Lecz niespokojne Wgrały mi Sny -
Mieszkałem w starym domu
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Mieszkałem w dużym domu, drewnianym, piętrowym. Schody trzeszczały. Ciężkie stęchnięte powietrze, unosiło się wokół. Czuć było odór. Szczególnie na schodach. Dusiło. Najbardziej na półpiętrze, pomiędzy parterem i piętrem. Schody były bardzo niewygodne, strome, stare. Haczyłem nogami o każdy pokonywany schodek. Najwygodniej było na nich siedzieć, i to z zamkniętymi oczami. Z zamkniętymi, bo otwarte przyprawiały o zawrót głowy. Robiłem to zawsze, kiedy nie miałem sił, iść dalej. Zdarzało się to jednak rzadko. Najgorszy był bowiem, moment wstawania. Idąc, trzymałem się, bujającej barierki. Skrzypiała, pod wpływem każdego nacisku. Czasami miałem wrażenie, iż za chwilę, razem spadniemy na dół, ale nie. Nigdy się tak nie stało. Zawsze, udawało się jednak, bezpiecznie przekroczyć, ten ciemny, półmroczny, oświetlony tylko jedną, słabo świecącą lampą, odcinek. Po wejściu na piętro, bezpośrednio udawałem się do swojego pokoju. Pod ścianą znajdowała się prycza, a naprzeciw, stało stare, lekko połamane biurko. Na środku sufitu bujała się, wisząca na szarym kablu, mglista żarówka. To był jeden z nielicznych pokoi, posiadających energię. Takim komfortem, obdarzony był również, salon i pokój jadalny, znajdujące się na dole oraz kuchnia, jako najbardziej wydmuchane miejsce w domu. Pozostałe „apartamenty”, sypialnie oraz pracownie, oświetlane były nadal lampami naftowymi. Nawet w łaźni, obudowanej drewnianym obiciem, stał wielki, lśniący, rzeźbiony, świecznik, wykonany z palonego mosiądzu. Najwięcej czasu spędzałem w pokoju. Pisałem, uczyłem się, myślałem. O czym? O wielu istniejących w moim świecie dylematach. O nauce, o sztuce, o książkach i o teatrze. Czasami zaprzątały mi głowę kobiety, albo koledzy. Mój pokój, był całym moim światem. W nim, toczyło się moje życie. Skromne, ale bujne, twórcze, udane. -
Krzyk
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Hamletyczny krzyk Zawisł Nad czeluścią Otarł się O kir Dotknął dłonią Krwawej duszy Powędrował Z wiatrem Rozbił Płonny Mir -
Pomylony los
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pomylił się Dzień Z nocą Tęcza Z mostem Wisły Czerń nocy Z duszą ludzi Błękity nieba fal Z zazdrością wody Pomylił się Los ludzi I jego Przeznaczenie Strudzony Człowiek Z drogą życia Dar losu I spełnienie -
(...) Podszedł, do drzwi. Otworzył je. Spojrzał w świetlisty blask. Uronił łzę. Spłynęła po policzku. Pociekła, na jego dłoń. Zrobił krok na przód. Podszedł, do damy o lśniącym blasku. Ujął, jej złote włosy. Widział je. Piękne jak dawniej. Jedynie bardziej lśniące. Była w sukience, w żółte motylki, w jej ulubione, długiej do ziemi. Była tak piękna, jak zawsze. Mglista, jedyna. Uśmiech radosny przyniosła w darze. Dłoń, wyciągnęła do niego. Ucałowała w skronie, czoło i oczy, ......................a później .................. odeszła powoli. Spóźniony zegar, wybił dwunastą, a on ciągle stał. Wpatrzony w przestrzeń. Wpatrzony w nicość. Wpatrzony w pamięci blask. I słyszał ciągle, bicie zegara, któremu echo dawało blask. I słyszał ciągle szept jej dotyku, czuł lekki powiew, lekką woń ciała. (...)
-
Zgubiłam dzień
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzień zgubiłam Zginął we mgle Utraciłam jego blask Księżycowy promień Sięga do mych dłoni Otulona W nocny płaszcz Idę ciemną drogą Szukam dnia Pośród nocy Tulę Nocny płomień -
Zamknąłeś oczy
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zamknąłeś oczy Czarne źrenice Schowałeś głowę W pierze chmur A jedwabisty szalik Posplatał Szklanych pereł sznur Sentymentalna nić Z otchłani Płynie z wiatrem Ku wolności A duchu słyszę Poplątany Chór śpiewu Twej młodości -
Twe oczy
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Serdecznie dziękuje za wszystkie komentarze i porady. Postaram się z nich skorzystać. Jasiu zły - Ty też nad sobą popracuj. Nic nie rozumiesz. W wierszu nie ma ani wzmianki o Częstochowie, ani nawiązania do niej. Popracuj nad rozumieniem i interpretacją. Zbyt często bowiem zdarzają Ci się wpadki interpretacyjne. Wszystkich serdecznie pozdrawiam. -
Twe oczy
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Twe oczy, błękitne jak wody mórz Z głębi odległej słodko patrzące Są twoim blaskiem, odbiciem tych zórz Co budzą zmysły rozmarzające Co świt witają swymi barwami Co ze snu budzą swoją świetnością Są malowane życia farbami Swego artysty doskonałością Twe oczy, z pełnym wzrokiem głębokim Czułości granic już nie mające Jak sokół młody, kołem szerokim Wszystko swym wzrokiem dziś chwytające Jak głębokości wód oceanów Kryją w swym wnętrzu olbrzymie skarby Jak mroki nocy, aż do poranków Chowają miłość, pod mocą barwy Twe oczy, pełne żaru i mocy W objęciach władzy swej trzymające Duszę mą, serce, sny pięknej nocy I wszystkie zmysły mną władające I wszystkie zmysły całego świata I wszystkie źródła lawy gorącej Płynące z gór poprzez lata Podnóże z wierzchem góry łączącej 11.III.2002 -
życie
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czerni życie, rozpostarło swe skrzydła, trzepoczące co i róż o kamienne skały. Głuchy krzyk, wzniósł się nad tłumem wielkich ludzi, nad losem ideałów, w akompaniamencie żałobnej nuty, wznoszących się ku górze, przegrywających drogę do raju. -
miniony dzień
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Serdeczne dzięki. Wezmę pod uwagę poprawki. -
miniony dzień
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzień minął bezpowrotnie. Stanęłam u zgliszczy skromnego życia, a jutro dnia nie będzie. Ciemność wieczna zapadła Tak. wiedza w tej podłej chwili zbyteczna. Dyplomy tylko zdobią ściany. ruiny, zgliszcza, życia porażka chylą się na kark struty i poszarpany. -
łza i samotność
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na mop.Rafał.Ignaczak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz jest dobry. Nie każdy wiersz musi być oryginalny. Ten jest tradycyjny. Odnosi się do uczuć. I dobrze. Nie wszyscy muszą być jednakowi. Czy Mickiewicz lub Kochanowski nie pisali o uczuciach? -
milczenie
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na asia stano utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
„Samo zło”, piszesz w swojej recenzji, że jest dużo błędów? Jest – pięć Ale szczerze mówiąc nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Piszesz: ”wplotłaś w to wszystkie zakazane słowa: anioły, chwasty na duszy, łzy tęsknoty... i ten braciszek na koniec”. Kto Ci powiedział, że słowa takie jak anioły, łzy, chwasty, dusza,... i „ten braciszek na koniec” są zakazane?!!! To absurd. Poza tym, chyba nie rozumiesz wierszy. Żeby zrozumieć sens wiersza, musisz się w niego wczuć. Przeczytaj go kilka razy. Ja go zrozumiałam po dwóch razach. Po pierwszym przeczytaniu nic nie rozumiałam. Po drugim ........ o zgrozo. Asiu, Ty natomiast, pisz najpierw w programie sprawdzającym błędy np. Word. Będzie dla Ciebie dużą pomocą i nie przejmuj się negatywnymi komentarzami. Takie wpadki (w pisowni) zdarzają się wszystkim, nawet najlepszym. Pozdrawiam. -
A gdyby tak...
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Jan Jakub utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wdług mnie jest nieźle. Wprowadziłabym tylko kilka poprawek. Podoba Ci się teraz? A gdyby tak podnieś się z ziemi I stanąć nad wodą W końcu popatrzeć? Mógłbym zawsze rzucać kamienie do wody Patrzeć na leniwe okręgi I tonące owoce. To one Powoli znikają A ja? Na przekór stoję nad tą wodą Woda Fala Kamień Krąg przeklęty A jednak ..................... urokliwy I tylko trawa nieznośnie gryzie w prawą nogę Myśląc, Że stanie się ważniejsza Jak kogoś zdenerwuje Ale dla mnie jedynie muł na dnie rzeki Wydaje się żyć Przynajmniej on się nie ukrywa I nie boi mojego kamienia Trwa... -
Telepatyczne wezwanie
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Telepatycznie wzywam ciebie Przyjedź, gdy zgasną gwiazdy na niebie Przyjedź, gdy ciemna nocka będzie Przyjedź, gdy ciemno będzie wszędzie Przyjedź Kiedy mrok ziemię otuli I ciepły powiew drzew liście skuli Kiedy i księżyc zniknie na niebie Będę ja czekać na ciebie Telepatycznie wzywam cię swą mocą Przyjedź do mnie ciemną nocą Przyjedź do mnie w nocnej ciszy Kiedy wiatru pieśń usłyszysz Przyjedź do mnie w „nocy płaszczu” Gdy nie będzie „deszczu płaczu” Przyjedź do mnie w samym środku Przyjedź do mnie proszę „kotku” -
Pod murem
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na Emilia Szumiło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pod murem równo w rzędzie Siedzą Spragnieni pracy Życia Swobody Ubodzy w losu dzieje Ubodzy w swej naturze Bezdomni Żebracy Złodzieje Odziani W stare dresy „Odziani” W myśl rozpaczy „Odziani w smutek losu” Z westchnieniem Smutkiem głosu -
<bez tytułu>albo "SEN"
Emilia Szumiło odpowiedział(a) na ma pet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz jest świetny, ale podziel go na zwrotki. będzie łatwiej go czytać i będzie bardziej elegancki. -
Przeleciała łza Gorzka łza Popłynęła z deszczem Serca grzmoty Błyskawice Deszczem mokre Blade lico Popłynęła łza Gorzko słona Łza