Nie chce zebys uznal ze sie mszcze, albo ze jestem zlosliwy, ale az za bardzo widziana jest ispiracja piosenką Kultu, co psuje i rozwala mi przesłanie i klimat wiersza. Wydaje sie to nieautentyczne. Chodzi tez o refren:
"prawie prawie loff loff
od lewej"
Wiersz jest jakby skondensowaną wersja piosenki. Ale moze jest rozwinięciem? Poza tym nie przejmuj się tym co piszę bo się na poezji nie znam : )
Pozdrawiam