
Barbara Obca
Użytkownicy-
Postów
9 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Barbara Obca
-
liryka — „tkliwa dynamika”?
Barbara Obca odpowiedział(a) na vacker_flickan utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Mozesz sobie mowic co chcesz , a ja swoje wiem.Kazdy napisany wiersz jest zawsze subiektywnym widzeniem zdazen, swiata , przyrody i wyraza zawsze subiektywna ocene przezyc. Na ta dyskusje o liryzmie , co to jest , co to znaczy i gdzie sie to uzywa po prostu brak mi slow. Mam pytanie - skad sie wzielo nagle w waszych wypowiedziach slowo "peel"czy "peela", nie ma mnie juz dlugo w kraju , wiec jestem troche do tylu i nie bardzo nadazam za wspolczesnym jezykiem polskim? -
liryka — „tkliwa dynamika”?
Barbara Obca odpowiedział(a) na vacker_flickan utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Przeczytalam ten Twoj wiersz i przerazilam sie.Ilez w tym wierszu frustracji, zniechecenia i wprost nienawisci do wlasnego marnego zywota.Wyczytalam w tym wierszu , ze Ty nie widzisz zadnej przyszlosci jesli Twoje zycie bedzie sie toczylo jak teraz.Widze wiele nadziei wiazanych ze zmiana, ale chyba brak Ci odwagi.Bardzo dobry wiersz , brzmi jak charakterystyka dzisiejszej mlodosci. -
Dlaczego nie lubię Samego zła?
Barbara Obca odpowiedział(a) na Samo zło utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Wlasnie,podyskutujmy o ortografii.Zasady ortografii stworzyli ludzie, jest to zatem tylko luzna umowa bo przeciez ani konstytucja ani kodeks prawny sie na ten temat nie wypowiadaja,nie wspomne juz o Bibli.Tak naprawde u takie czy inne i tak nic w znaczeniu slowa nie zmienia.Tresc zawarta , to co jest wazne, a nie czyjes przyzwyczajenie do pisania przez rz czy z z kropka.Z ta ortografia to tak samo jak z jedzeniem nozem i widelcem.Noz w prawej rece widelec w lewej. To jest umowa ludzi praworecznych.A co jesli ktos jest leworeczny? Na pochybel z nim? Tak wiec wiele spraw i konwenansow to tylko sprawa umowna, a ze ja sie pod zadna z tych umow nie podpisywalam nie jestem zobowiazana do ich scislego przestrzegania, to tylko moja wolna nie przymuszona wola jesli sie do nich zastosuje a czesto gesto przez przypadek bo po 20 latach za granica trace juz swoje przyzwyczajenia do ortografii.Czesto pisze wyraz na chybil-trafil bo tak naprawde to juz nie pamietam co i jak z tymi zasadami.Nie zmienia to jednak faktu , ze od czasu do czasu mam cos do powiedzenia i chce to utrwalic na papierze. Dodam jeszcze , ze zawsze mialam problemy z zasadami ortografii i zawsze mnie one irytowaly a szczegolnie teraz na starosc. Tak wiec jak widac dla mnie jest rzecza najmniej wazna czy ktos robi bledy ortograficzne i w ktorej rece trzyma widelec. Serdeczne usciski z za wielkiej wody, Barbara P.S.Ktos kiedys powiedzial ,ze punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia. -
przepis na zdobycie nagrody konkursie poetyckim
Barbara Obca odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Niestety, jakie czasy taka poezja.Wszyscy mlodzi ludzie ktorzy wyrosli w tych "zdeformowanych" czasach nasiakli szalenstwami tego swiata , gorycza i rozczarowaniem a czasem wielka niemoca w przekraczaniu coraz to wyzszych progow.Ci wlasnie ludzie wylewaja na papier cala swoja frustracje.Nie znaczy to jednak ,ze tylko oni sa tacy zawiedzeni i zagubieni, caly swiat , a przynajmiej wiekszosc spoleczenstwa czuje to samo , tyle ze nie kazdy ma dar i odwage wylozenia swoich mysli na papier. Mysle, ze chyba troche zaczynam przynudzac, wybaczcie ale ja jestem starej daty , wyroslam w innych czsach , tez moze nie najleprzych , tez czyms tam nasiaklam , ale wiem jedno,ze gdy bylam mloda wiele rzeczy wokol mnie , wiele wydarzen,napawalo mnie takze frustracja , beznadzieja, niemoca.Moje wczesne wiersze tez sa zatem inne od tyc pisanych w zyciu doroslym.Mamy wiec dwa skladniki wplywajace na tresc i forme naszej poezji - czasy w jakich zyjemy i wiek a wlasciwie doswiadczenia zyciowe poety ,to chyba najbardziej wplywa na nasza tworczosc. Wezmy chociaz za przyklad ta wlasnie strone internetowa, 99% uzytkownikow jest przed 30,z tego pewnie 75% nie ukonczylo jeszcze 25.Jak zatem widac sa to bardzo mlodzi ludzie i zaloze sie ze na wszelkie konkursy poetyckie oni tez wlasnie odpowiadaja (tzn. mlodzi ludzie).Wiekszasc wierszy jest zatem zbuntowanych, zimnych , szalonych,przepojonych materializmem i pogonia nie wiadomo za czym, a wlasciwie wiadomo za czym - za szczesciem, tylko nikt tego slowa teraz nie uzywa. Ja nie wysylam swoich wierszy na konkursy bo wiem ze w tak ciezkich i dziwnych czasach nikogo nie interesuje poezja jaka ja uprawiam.Prosze nie brac tego za jakis wyrzut dzisiejszemu swiatu.Uwazam ze dla kazdego poety znajdzie sie czas w ktorym jego poezja bedzie potrzebna, moze nawet malej garstce ludzi ale bedzie potrzebna. Pozdrawiam serdecznie zza wielkiej wody.Barbara. -
Obsesja (Miniatura)
Barbara Obca odpowiedział(a) na Leszek_Dentman utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Podoba mi sie ten kawalek, daje duzo do myslenia. Tak czasem w zyciu jest ze hustamy sie , bujamy w oblokach zyjemy w jakims takim bezpiecznym kregu az tu nagle przychodzi taka chwila , ze buum , wszystko sie nam wali, caly nasz maly swiat jest zburzony i wtedy wlasnie wydaje nam sie ze to juz koniec,ze teraz juz nigdy nie wstaniemy na nogi.Ciag dalszy jednak zalezy od nas samych -
Dzieki za krytyke.Bede jednak sie bronila. Ten wiersz jest jaki jest i nic w nim nie zmienie. Ja mam poprostu taki styl wypowiadania swoich mysli, moze nie zawsze zgodne to jest z zasadami polskiej skladni zdan,ale przeciez w poezji takie odstepstwa sa dozwolone. Mnie zawsze inspirowala przyroda , natura i wszystko co mnie wkolo otacza a to nie sa banaly,to przeciez jest nasze zycie.Ja jestem duzo starsza od Was wszystkich i moze dlatego moje podejscie do swiata jest tak inne.Moje wiersze z mlodosci , niczym sie nie roznia od wiekszosci tych,ktore nieraz czytam na tej stronie.Gdy sie jest mlodym chce sie zmienic caly swiat.Nasza krytyka wydarzen jest wtedy bardzo ostra,zadziorna.Z wiekiem jednak stajemy sie bardziej lagodni w ocenach,w spojrzeniu na swiat.Mniej rzeczy nas irytuje. Stajemy sie lagodniejsi w obejsciu.Jest to normalna kolej rzeczy. No dobrze , wystarczy tego bo zaczynam przynudzac. Pozdrawiam serdecznie z drugie strony ksiezyca, Barbara
-
Apoteoza ciszy nocnej
Barbara Obca odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przepraszam , ale nie posiadam polskich znakow, mysle jednak ze nie bedzie to zbytnim problemem w czytaniu , przeciez poeci to ludzie z wyobraznia. Dyskusja na temat tego wiersza zaczela byc wulgarna i odeszla troszke za daleko.Zaczelo juz mi sie robic niedobrze czytajac.Musze przyznac ze bardzo czesto spotykam wulgaryzmy na tej stronie.Dlatego tez uwazam ze jezeli sa pewne zasady i regulaminy to wszyscy podpisani pod nimi powinni je przestrzegac bez wyjatku.Zadne prawo nie moze byc lagodniejsze dla jednych a surowsze dla drugich.Wszyscy ludzie sa rowni bez wzgledu na to kto ma jakich znajomych.Moderator mial racje.Niektore wypowiedzi na tym forum nie maja nic wspolnego z poezja, a szkoda bo przeciez poeci to ludzie z wyobraznia. -
Coz za typowy dla Polakow brak tolerancji, poza tym to wiersz ma byc oceniany , jego wartosc poetycka, a nie moje mozliwosci z zakresu poslugiwania sie "wordem".
-
Pokochalam moja druga Ojczyzne Jak swoja, I drzewa mnie w niej szumia Jak wielkie sokory przy drodze gdzies na wsi, I cisza wieczorna tez jest taka sama, I swiergot poranny budzacych sie ptakow. Czasem tylko Brak mi pomruku poteznego boru I jagod w nim zbieranych, I grzybow pachnacych jesienia. Te biale brzozy tez sa takie same I wierzby placzace przy drodze. Czasem tylko Brak mi tej laki pachnacej trawa I kwiatow,tych polnych Rosnacych gdzies w zycie. Pokochalam moja druga Ojczyzne Jak swoja, I teraz juz nie wiem Czy wracac mam tam, Czy tutaj mi zostac.