Jestem męskim atrybutem
Oraz kobiet ulubieńcem,
Więc mi nie każ pod przymusem
Latać w różowej sukience.
Nie męcz mnie swymi łapskami
Codziennie po kilka razy,
Bo wraz z brudnymi myślami
Będziesz się w piekiełku smażył.
Nie wsadzaj mnie do różnych dziur
I tych w płocie, i tych w murze,
Bo tam może czaić się szczur,
Pająk, glista, gwóźdź i kurze.
Zrozum też paniczu wielki,
Że ja bardzo lubię mydło.
Więc jak wejdziesz do łazienki
Umyj mnie od razu szybko.
I pamiętaj też mężczyzno,
Że masz myśleć jedną głową
Tą z oczami oraz blizną
Bo ja zawsze jestem sobą.