Ciągła pogoń za marzeniami , za dawnymi chwilami
Wszyscy do czegoś na tym świecie dążymy
Jesteśmy zagubieni i wartości swych szukamy
Milion nocy nie przespanych
Głowa zasypana myślami
Czy Bóg istnieje , te pytanie zadajemy
Czterech Jeźdźców się ukazało
Nasze wątpliwości przewiali
"I zesłał ich Pan na ziemię, aby siali zamęt i zniszczenie."
Wszystko Przemijało
Ludzie umierali
Głód , wojna , zaraza
To Nas wyniszczało
Przerażenie nas zżerało
Modlitwy nie pomagały
BOGA ludzie przeklinają
Sami sobie sprawy nie zdają , że ......
Winni są temu co się wokoło dzieje ..
A gdzieś tam w cieniu ..
Anioł Śmierci się z nich śmieje ....